Spółka, która nie amortyzuje nieruchomości dla celów bilansowych, nie może ich również amortyzować do celów podatkowych – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Spółka, która nie amortyzuje nieruchomości dla celów bilansowych, nie może ich również amortyzować do celów podatkowych – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Problem powstał wskutek wejścia w życie Polskiego Ładu, czyli nowelizacji z 29 października 2021 r. (Dz.U. poz. 2105). Zgodnie z nią od 1 stycznia br. spółki, w których nieruchomości stanowią ponad 50 proc. aktywów, mogą co prawda potrącać od przychodu odpisy amortyzacyjne, ale amortyzacja podatkowa nie może przekraczać bilansowej. Ograniczenie to wynika z art. 15 ust. 6 ustawy o CIT oraz art. 22 ust. 8 ustawy o PIT.
Ma to swoje skutki. W lutym br. w odpowiedzi na pytanie DGP Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że spółki nieruchomościowe, które w księgach rachunkowych wyceniają swoje nieruchomości inwestycyjne według ceny rynkowej bądź inaczej określonej wartości godziwej, nie mogą ich od 1 stycznia br. amortyzować dla celów podatkowych. Poinformowaliśmy o tym w artykule „Brak amortyzacji bilansowej wyklucza podatkową” (DGP nr 31/2022).
Teraz potwierdza to również dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Z wnioskiem o interpretację wystąpiła spółka nieruchomościowa, która zajmuje się wynajmem powierzchni biurowo-handlowej. Wskazała, że jako właściciel nieruchomości regularnie ponosi wydatki związane z zarządzaniem i jej utrzymaniem, w tym koszty licznych modernizacji. Zgodnie z przyjętymi przez spółkę zasadami (polityką) rachunkowości nieruchomość była w latach ubiegłych i jest obecnie ujmowana w bilansie spółki jako „nieruchomość inwestycyjna”, i jest wyceniana według wartości godziwej.
Natomiast dla celów podatkowych spółka traktuje ją jako środek trwały. W poprzednich latach dokonywała więc odpisów amortyzacyjnych.
W związku z Polskim Ładem spółka powzięła wątpliwość, czy nadal może zaliczać odpisy amortyzacyjne do kosztów uzyskania przychodów. Uważała, że ma takie prawo, bo – jak argumentowała – celem zmiany wprowadzonej Polskim Ładem było jedynie ograniczenie wysokości podatkowych odpisów amortyzacyjnych, jeżeli występują rozbieżności pomiędzy stawkami amortyzacji przyjętymi dla celów podatkowych i rachunkowych.
Spółka twierdziła także, że skoro rozpoczęła amortyzację podatkową jeszcze przed 2022 r., to ma prawo ją kontynuować. Przerwanie jej byłoby niezgodne z konstytucją – argumentowała, powołując się m.in. na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 lutego 2015 r. (sygn. akt P 10/11). TK orzekł wówczas, że pozbawienie podatnika prawa do amortyzacji przed jej zakończeniem jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych i zasadą ochrony interesów w toku.
Spółka powołała się także na inne wyroki TK wskazujące na konieczność ochrony interesów w toku i praw nabytych: z 18 lipca 2006 r. (sygn. akt K 16/05) oraz z 18 września 2006 r. (sygn. akt P 6/05 i sygn. akt SK 15/05).
Dyrektor KIS nie zgodził się jednak ze spółką. Stwierdził, że nie ma ona obecnie prawa do amortyzacji podatkowej, bo art. 15 ust. 6 ustawy o CIT brzmi jasno: wartość odpisów amortyzacyjnych dla celów podatkowych nie może być wyższa od wartości wyliczonej na podstawie prawa bilansowego.
Skoro zatem spółka od posiadanych nieruchomości nie dokonuje odpisów amortyzacyjnych (umorzeniowych) na podstawie przepisów o rachunkowości, to nie ma prawa do rozpoznania kosztów uzyskania przychodów z tytułu odpisów amortyzacyjnych dokonywanych na podstawie ustawy o CIT – stwierdził dyrektor KIS.
Wyjaśnił także, że obecne brzmienie art. 15 ust. 6 ustawy o CIT korzysta z domniemania konstytucyjności, bo nie zostało podważone przez TK, a organy podatkowe nie mają kompetencji do badania zgodności przepisów podatkowych z konstytucją. ©℗
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 25 kwietnia 2022 r., sygn. 0111-KDIB1-1.4010.107.2022.2.MF
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama