Wymagana prawem zgoda żony na dokonanie przez męża darowizny z majątku wspólnego nie oznacza, że oboje stają się przez to darczyńcami – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Spytała o to podatniczka, której brat zamierzał przekazać w darowiźnie mieszkanie należące do niego i jego żony. Bratowa upoważniła męża do tej czynności, ale darczyńcą miał być wyłącznie on sam.
Po otrzymaniu darowizny podatniczka zamierzała rozszerzyć łączącą ją z mężem wspólność majątkową o mieszkanie otrzymane od brata. Wolała się jednak upewnić, że żadna z tych czynności nie spowoduje konieczności zapłaty podatku od spadków i darowizn.
Dyrektor KIS to potwierdził. Wyjaśnił, że zgoda bratowej na darowiznę, choć wymagana na podstawie art. 37 par. 1 i 4 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, będzie neutralna podatkowo. W żaden sposób nie sprawi, że żona brata stanie się stroną umowy darowizny.
Opodatkowana nie będzie również sama darowizna, bo takie czynności pomiędzy osobami wymienionymi w art. 4a ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn (w tym między rodzeństwem) są zwolnione z tej daniny. Co więcej, w tym wypadku podatniczka nie będzie musiała zgłosić tego nabycia do urzędu skarbowego, bo zrobi to za nią notariusz – wyjaśnił organ. Przypomniał, że umowa przeniesienia własności nieruchomości musi być sporządzona w formie aktu notarialnego.
Nie będzie również podatku od umowy rozszerzającej wspólność majątkową małżeńską, ponieważ nie jest to czynność wymieniona w art. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 15 marca 2022 r., sygn. 0111-KDIB2-3.4015.206.2021.5.ASZ