Podatnik, który sprzedaje np. cztery podobne mieszkania i chce wiedzieć, jaką stawkę VAT zastosować, musi wystąpić o cztery wiążące informacje stawkowe. Jeśli uzyska tylko jedną, to fiskus może kwestionować rozliczenie VAT na pozostałe transakcje nieruchomościowe. Takie wymogi dotyczą też innych branż.

Wiążące informacje stawkowe miały być pomocnym rozwiązaniem dla wielu podatników, którzy mają problem z określeniem, jaką stawkę VAT powinni zastosować do sprzedaży towaru lub usługi. Eksperci nie sądzili jednak, że w praktyce konieczne będzie występowanie o WIS dla każdej pojedynczej sztuki jednego rodzaju towaru, nie wspominając o kłopotliwej szczegółowości danych na jego temat. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wymaga np. badania cech fizycznych i chemicznych niektórych produktów, np. spożywczych, co powoduje, że bez specjalistycznej wiedzy biegłego rzeczoznawcy się nie obędzie. Przykładem jest żądanie od podatnika, który chciał się dowiedzieć o stawkę VAT na masę kajmakową z mleka skondensowanego, informacji o tym, jaka jest temperatura karmelizacji i czas gotowania towaru oraz czy sacharoza ulega karmelizacji. O tym kontrowersyjnym przykładzie szczegółowo piszemy dalej.
Problem z obrotem nieruchomościami
- W ostatnim czasie często spotykamy się z sytuacjami, w których organ podatkowy żąda bardzo szczegółowych, konkretnych oznaczeń i informacji dotyczących towarów - mówi Katarzyna Trzaska-Matusiak, doradca podatkowy i menedżer w MDDP. Na przykład podatnik, który chce sprzedać cztery posiadane przez niego nieruchomości o identycznym statusie podatkowym, różniące się wyłącznie lokalizacją, potrzebuje czterech WIS. - Nie jest wystarczające posiadanie jednej wiążącej informacji stawkowej wydanej dla jednej z tych czterech nieruchomości, mimo że mają taki sam status podatkowy. Przy czym, co należy podkreślić, skutki w VAT dla transakcji z ich udziałem powinny być tożsame - mówi Katarzyna Trzaska-Matusiak. Ekspertka wyjaśnia, że chociaż w każdej z realizowanych przez podatnika transakcji przedmiot sprzedaży był identyczny (dostawa będzie obejmowała budynek mieszkalny i grunt), to organ podatkowy zażądał wskazania konkretnej lokalizacji dla każdego budynku z gruntem, tj. numeru działki, księgi wieczystej oraz adresu.
40 zł wynosi opłata od wniosku o wydanie WIS, ale wnioskodawca musi uiścić także opłatę z tytułu badań lub analiz, jeżeli rozpatrzenie wniosku wymaga ich przeprowadzenia
- Podobną praktykę obserwujemy również dla realizowanych przez podatników transakcji sprzedaży mieszkania wraz z miejscem postojowym. Podatnik chcąc uzyskać potwierdzenie prawidłowości stosowanej stawki VAT, musiał wystąpić o WIS dla każdego sprzedawanego lokalu z miejscem parkingowym, choć w zasadzie różnią się one wyłącznie numeracją - mówi Katarzyna Trzaska-Matusiak. Co istotne, w blokach mieszkaniowych znajdują się dziesiątki mieszkań. Jak przyznaje nasza rozmówczyni, problem jest poważny i nie tylko w branży nieruchomościowej, lecz także spożywczej, motoryzacyjnej i innych. Może się na przykład okazać, że podatnicy po dookreśleniu towaru na żądanie organu mają moc ochronną tylko w odniesieniu do niektórych towarów, np. ciastek z rodzynkami, podczas gdy ciastka z orzechami taką mocą ochronną nie będą objęte. Wracając jednak do nieruchomości, z powodu takiego dokładnego dookreślenia lokalizacji w rezultacie podatnicy na podstawie WIS uzyskanego dla jednej nieruchomości nie mogą skorzystać z jej mocy ochronnej dla innych posiadanych przez nich nieruchomości o podobnym statusie podatkowym. - Wychodzi więc na to, że jeden WIS daje moc ochronną jednemu szczegółowo określonemu towarowi. Nie można więc rozszerzać tej ochrony na inne towary o podobnym charakterze - podkreśla Katarzyna Trzaska-Matusiak.
Aż do absurdu
Problem wynika ze zmiany przyjętego ostatnimi czasy przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej podejścia przy wydawaniu WIS. Ale inną sprawą jest, że zgodnie z art. 42b ust. 2 pkt 3 lit. a ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 685; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 196) wniosek o wydanie WIS powinien zawierać szczegółowy opis towaru lub usługi, pozwalający na taką ich identyfikację, aby dokonać ich klasyfikacji zgodnej z Nomenklaturą Scaloną (CN), Polską Klasyfikacją Wyrobów i Usług lub Polską Klasyfikacją Obiektów Budowlanych. Kwestią budzącą wątpliwości jest jednak to, jak szczegółowy musi być taki opis.
- O ile powiązanie stawek VAT z klasyfikacją PKWiU i kodami CN miało pomóc i chronić podatników przed dowolnością ocen organów, o tyle wprowadzenie WIS i zatrudnienie specjalistów od klasyfikacji, którzy na bazie wysokospecjalistycznej wiedzy określają, kiedy można stosować stawki obniżone, pokazuje, że system jest zły i się wypaczył - ocenia Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy i partner w KNDP.
Ekspert dodaje, że wymaganie dla prawidłowego stosowania stawek VAT od każdego sprzedawcy czy producenta wiedzy, która nie jest potrzebna do realizacji tej produkcji czy sprzedaży, oznacza przekroczenie granicy zdrowego rozsądku. - Jeśli ani podatnik, ani kontrolujący nie są w stanie rozstrzygnąć najprostszych rzeczy bez udziału biegłego, to można mieć wątpliwości, czy obecny system określania stawek i w konsekwencji WIS spełnia konstytucyjne wymogi pewności prawa podatkowego - stwierdza Nikończyk.
Ekspert jako przykład WIS, która pokazuje, jak specjalistycznej wiedzy wymaga organ, podaje informację dotyczącą masy kajmakowej, wykorzystywanej do produkcji ciast, której przykład podajemy wcześniej. Chodzi o zmianę wiążącej informacji stawkowej z 12 października 2021 r. (nr 0110-KSI1-1.442.8.2021.5.WO). Początkowo bowiem dyrektor KIS uznał, że podatnik może stosować 5-proc. stawkę VAT, co stwierdził w wiążącej informacji stawkowej z 15 lipca 2020 r. (nr 0111-KDSB1-1.450.236.2020.1.RW). Później wszczął jednak postępowanie, w którym zażądał informacji o szczegółowym procesie produkcji towaru: w jaki sposób technologicznie otrzymywana jest masa kajmakowa, jaka jest temperatura karmelizacji, czas gotowania, czy sacharoza ulega karmelizacji, jaka jest ilość laktozy w produkcie itd. Po zakończeniu postępowania organ zmienił WIS i tym razem wskazał, że prawidłowa będzie stawka 23 proc. Uznał bowiem, że masy kajmakowej nie można zaliczyć do produktów mleczarskich (dział 04 CN), bo znaczny dodatek sacharozy oraz proces produkcji świadczą o tym, iż produkt utracił cechy produktu mlecznego z działu 04 Nomenklatury Scalonej. Organ doszedł do wniosku, że masa kajmakowa to gotowa masa cukiernicza.
Do takich wniosków doprowadziła organ analiza przebiegu procesu produkcyjnego. W wyniku wymieszania składników masy i ich obróbki termicznej zmienił się bowiem nie tylko skład chemiczny produktu poprzez odparowanie wody z mleka, lecz także jego cechy organoleptyczne (barwa i smak produktu końcowego). Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wyjaśnił następnie, że za zmianę stanu mleka podczas długiego gotowania odpowiedzialne są dwa procesy chemiczne: tzw. karmelizacja oraz reakcja Maillarda. Wyjaśnił też, na czym one polegają. Karmelizacja polega przede wszystkim na pirolizie cukru, a reakcja Maillarda to reakcja pomiędzy aminokwasami a cukrami redukującymi.
- Ten przykład WIS pokazuje, o jakim poziomie szczegółowości mówimy - podkreśla Andrzej Nikończyk. Ekspert pyta, skąd np. rolnik z mlekiem eko, który chce sprzedawać kajmak ze swojej produkcji, ma mieć wiedzę technologiczną, której KIS używa do oceny stawki? Nikończyk dodaje, że jeśli sprawa trafi do sądu, to ten, aby ocenić, czy organ prawidłowo przeanalizował reakcję Maillarda, musiałby uzyskać opinię profesora lub biegłego od karmelizacji i innych procesów chemicznych. - Bez tego nie ma szans stwierdzić, czy ocena organu jest metodologicznie prawidłowa, czy błędna - uważa ekspert.
Podejście uciążliwe i kosztowne
Katarzyna Trzaska-Matusiak przyznaje, że obecnie formułowane wymogi dotyczące WIS - zarówno jeśli chodzi o konieczność podawania np. lokalizacji nieruchomości, jak i szczegółów produkcji przy innych towarach - mogą być dla podatników uciążliwe i kosztowne. - Każdorazowo chcąc mieć pewność co do stosowanej stawki VAT, podatnik musi pamiętać o uzyskaniu WIS nawet w przypadku towaru podobnego, np. wspomnianych nieruchomości o podobnym statusie podatkowym. Ponadto występowanie każdorazowo o wydanie WIS dla każdego podobnego towaru obarczone jest koniecznością wniesienia opłaty za jej uzyskanie - przypomina Katarzyna Trzaska-Matusiak. Jej zdaniem podatnicy nie mają jednak wyjścia. Jeśli chcą uzyskać informację o stawce dla towaru lub usługi, to muszą udzielić odpowiedzi na żądanie organu, tj. w przypadku nieruchomości podać detale co do lokalizacji nieruchomości, jej adres itd. - Brak uzupełnienia tych danych przez podatnika może wiązać się z odmową wydania WIS - wskazuje ekspertka MDDP. Andrzej Nikończyk dodaje, że to obecnie obowiązujące wymogi dotyczące WIS są problemem. - Dyrektor KIS po prostu chce dobrze wykonać swoją pracę i chronić system przed nadużyciem stawek obniżonych. Trudno mieć pretensje do urzędników, bo nie oni odpowiadają za naprawę systemu - stwierdza ekspert.