Podatnik, który pracował w USA, może odjąć od polskiego PIT nie tylko zapłacony tam podatek federalny, ale również stanowy – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny

Chodziło o polskiego rezydenta, który w 2017 r. nie uzyskał tu żadnego dochodu, poza zwolnionym przedmiotowo na podstawie art. 21 ustawy o PIT. Miał natomiast przychód z pracy najemnej w stanie Kalifornia w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Składając w 2017 r. zeznanie podatkowe w Polsce, odliczył od należnego podatku dochodowego kwotę podatku zapłaconego w USA – zarówno federalnego, jak i stanowego.
Potem jednak chciał się upewnić, czy mógł odliczyć od polskiego PIT podatek dochodowy pobrany przez stan Kalifornia, a tym samym, czy zwrot „podatek dochodowy zapłacony w obcym państwie” występujący w art. 27 ust. 9 ustawy o PIT dotyczy również podatku stanowego.
Argumentował, że choć umowa z 1974 r. między PRL a USA o unikaniu podwójnego opodatkowania dotyczy podatku federalnego, to jej celem było zmniejszenie obciążeń podatkowych, a nie ich zwiększenie w porównaniu z sytuacją, w której umowa ta nie zostałaby zawarta.
Ponadto – przekonywał – wprawdzie umowa między PRL a USA odnosi się wprost do podatku federalnego, to nie zakazuje ona Polsce zaliczania na poczet należnego podatku PIT kwot innych podatków dochodowych zapłaconych w USA.
Podatnik podnosił też, że w art. 27 ust. 9 ustawy o PIT ustawodawca nie mógł mieć na myśli tylko podatków pobieranych na szczeblu federalnym, bo dyskryminowałoby to podatników, którzy uzyskali dochód w kraju o strukturze federalnej, względem podatników, którzy uzyskali dochód w kraju o strukturze unitarnej.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził jednak, że mężczyzna mógł odliczyć tylko kwotę podatku federalnego, bo tylko jego dotyczy polsko-amerykańska umowa.
Z taką interpretacją nie zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie (sygn. akt I SA/Rz 745/18). Wskazał, że art. 27 ust. 9 ustawy o PIT nie stanowi o możliwości odliczenia wyłącznie tych podatków, których dotyczy umowa polsko-amerykańska, i nie wyłącza możliwości odliczenia od PIT podatków dochodowych, które pozostają poza zakresem tej umowy. Sąd zgodził się z podatnikiem, że fiskalna wykładnia prowadziłaby wprost do zwiększenia obciążeń podatkowych, wbrew celowi zawarcia umowy polsko-amerykańskiej.
„Literalna wykładnia art. 27 ust. 9 ustawy o PIT wskazuje zatem na to, że Wnioskodawca może odliczyć od sumy uzyskanych w 2017 r. dochodów kwotę równą sumie wszelkich podatków dochodowych zapłaconych w obcym państwie (USA), czyli zarówno uiszczony podatek federalny, jak i podatek stanowy” – orzekł WSA.
Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Jak uzasadnił sędzia Jan Rudowski, literalne stosowanie umowy między PRL a USA o unikaniu podwójnego opodatkowania prowadziłoby wprost do podwójnego opodatkowania.
– Na taką interpretację tej umowy nie można się zgodzić – powiedział sędzia Rudowski. Podkreślił zarazem, że polsko-amerykańska umowa z 1974 r. w wielu wypadkach ma charakter archaiczny i nie przystaje do obecnie obowiązującego prawa podatkowego w Polsce.
Dlatego NSA wskazał na potrzebę zintensyfikowania działań mających na celu dokończenie procesu ratyfikacji nowej Konwencji między Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki w sprawie unikania podwójnego opodatkowania podpisanej 13 lutego 2013 r. Dotychczas konwencja ta nie została ratyfikowana przez stronę amerykańską.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 9 listopada 2021 r., sygn. akt II FSK 454/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia