Likwidacja odliczenia składki zdrowotnej od podatku dochodowego i dodatkowa ulga w PIT, wzrost kwoty wolnej od podatku dla wszystkich do 30 tys. zł, podniesienie progu podatkowego z 85 tys. zł do 120 tys. zł. – to główne zmiany podatkowe, które znalazły się w Polskim Ładzie.

Wprowadzenie jednolitej składki zdrowotnej

Jak czytamy w projekcie, bez względu na rodzaj i formę wykonywanej pracy, składki zdrowotnej, liczonej proporcjonalnie od dochodu - 9 proc. - nie będzie można odliczyć, a jednoosobowe firmy będą musiały płacić ją proporcjonalną do dochodu

Wg Marka Kolibskiego z kancelarii LNDP jeśli ta składka nie będzie powiązana z kwotą wolną i nie będzie w całości odliczana od dochodu, to wtedy podatek rośnie dla wszystkich o 7,75 proc. "To spowoduje, że efektywnie obciążenie podatkowe wzrośnie, bo PIT nie będzie już pomniejszony o składkę zdrowotną" - wskazał w rozmowie z PAP. Podał też, że efektywna stawka dla zarabiających poniżej 120 tys. rocznie wyniesie więc nie 17 proc., a 24,75 proc. a dla lepiej zarabiających powyżej 120 tys., nie będzie to 32 proc., a 39,75 proc.

Jak wyjaśnił, obecnie osoba zarabiająca na umowie o pracę 3500 zł brutto otrzymuje na rękę ok 2555 zł. A osoba zarabiająca 8000 zł. brutto trzymuje netto ok. 5729 zł. Po zmianach kwotach wolna zmniejszy podatek o 425 zł, ale nieodliczalna składka zdrowotna powiększy podatek o ok 234 zł. "W sumie przy wynagrodzeniu 3500 brutto na rękę miesięcznie pracownik dostanie więcej o ok. 148 zł miesięcznie. W odwrotnej sytuacji jest pracownik zarabiający 8000 zł brutto, gdyż on dołoży się więcej do budżety o ok 153 zł miesięcznie" - wyliczył.

Przypomniał, że dla osób prowadzących aktualnie działalność gospodarczą składka zdrowotna jest ryczałtowa i wynosi 381 zł. miesięcznie, po zmianie będzie naliczana od dochodu, a jednocześnie nieodliczalna w ogóle od podatku. "Zatem, to podwójne uderzenie w polskich przedsiębiorców" - ocenił. Dodał, że zagraniczne firmy nie płacą przecież polskiego PIT i polskiej składki zdrowotnej. "Zatem ok. 600 tys. firm rozliczających w PIT dochód z działalności gospodarczej efektywnie zamiast 19 proc. dochodu, zapłacą łącznie ze składką zdrowotną średnio 28 proc." - wskazał.

"Przedsiębiorca mający dochody miesięczne np. 10 tys. zamiast 1900 zł PIT plus 381 składki zdrowotnej zapłaci łącznie z nieodliczalną składką zdrowotną 2800 zł, gdzie składka zdrowotna będzie wynosiła już 900 zł to oznacza, że zapłaci o 519 z więcej. A przecież przedsiębiorcy nadal też będą płacili miesięcznie składki ZUS wynoszące ok. 1000 zł, które na szczęście nie będą zależne od dochodów. Przedsiębiorca na podatku liniowym przy dochodach 10 tys. miesięcznie zapłaci łącznie danin 3800 zł, zatem wg. stawki efektywnej 38 proc." - podał ekspert.

Według prawnika, pracownik zarabiający brutto 3500 zł. będzie efektywnie obciążony daninami wg stawki ok 23 proc. "Natomiast dochód pracownika pow. 120 tys. zł rocznie będzie obciążony efektywnie daninami wg. stawki co najmniej 39,75 proc., górna stawka efektywnego obciążenia zależy bowiem od składek ZUS, które potem nie są naliczane (pow. 157 tys. zł rocznie)" - wyliczył.

Więcej na ten temat: Podatkowy Nowy Ład: Kto straci, by zyskał ktoś

Ulga dla klasy średniej

Będzie dotyczyć osób zatrudnionych na umowę o pracę, osiągających roczny dochód w przedziale 70-130 tys. zł.

Dzięki niej - jak twierdzi PiS - np. wprowadzenie 9-procentowej składki zdrowotnej będzie neutralne dla podatników zatrudnionych na umowę o pracę z dochodem od 6 do 10 tys. zł miesięcznie.

PiS zapowiada, że "nie będzie to reforma neutralna budżetowo (szczegóły przedstawi Ministerstwo Finansów), ale te pieniądze to inwestycje w polskie rodziny wychodzące z kryzysu pandemicznego".

Co jeszcze planuje PiS w Polskim Ładzie a propos podatków?

Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys.

Kwota wolna w wysokości 30 tys. zł będzie de facto oznaczać to brak podatku od płacy minimalnej.

Próg podatkowy dla stawki 32 proc. wzrośnie z 85 tys. na 120 tys.

Oznacza to, że w drugi próg podatkowy (32 proc. podatku) wejdą osoby o dochodach wyższych niż 10 tys. miesięcznie.

Przy okazji bardziej zostanie uproszczony system rozliczeń.