Otrzymanie darowizny w pewnych sytuacjach rodzi obowiązek zapłaty podatku, kiedy indziej podatku płacić nie trzeba. Wszystko zależy od rodzaju więzi rodzinnych między darczyńcą i obdarowanym, wartości wsparcia, a niekiedy także od dochowania pewnych formalności i celu, na jaki darowizna została przekazana.
Ustawa o podatku od spadków i darowizn określa, kiedy należy zapłacić podatek od darowizny (pieniężnej i niepieniężnej) oraz jaka będzie jego wysokość. Wpływ na to ma osobisty stosunek darczyńcy i obdarowanego. Inna będzie sytuacja w przypadku darowizny od rodzeństwa lub rodziców, inna przy darowiznach od teściów, zięcia lub synowej, inna przy prezentach od wujka lub cioci, a jeszcze inna, gdy darowiznę przekaże nam obca osoba.
Grupa zerowa
Najprostsza sytuacja dotyczy darowizn w ramach tzw. grupy zerowej, czyli najbliższej rodziny. Chodzi o darowizny nabyte przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę. Jeżeli wartość takiej darowizny nie przekracza kwoty wolnej 9637 zł, nie trzeba nigdzie zgłaszać faktu jej otrzymania ani płacić podatku. Uwaga! Do wartości ostatniej darowizny należy dodać wartość ewentualnych wcześniejszych darowizn od tej samej osoby, nabytych w ciągu 5 lat poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie.
Sytuacja zmienia się po przekroczeniu pułapu 9637 zł. Wówczas w ramach grupy zerowej nadal nie trzeba płacić podatku, ale tylko pod warunkiem, że dochowamy łącznie dwóch formalności:
- W ciągu sześciu miesięcy od dnia przekazania darowizny powiadomimy o niej urząd skarbowy, wysyłając druk SD-Z2 (nie dotyczy to umów darowizny zawieranych przed notariuszem).
- Darowiznę pieniężną powodującą przekroczenie limitu 9637 zł otrzymamy na konto w banku lub SKOK-u albo przekazem pocztowym, a więc nie w gotówce.
Jeśli nie spełniliśmy któregoś z tych warunków, należy zapłacić podatek - na zasadach określonych dla nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej.
I grupa podatkowa
Do grupy I zaliczani są: małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha i teściowie. Jak widzimy, grupa zerowa i grupa pierwsza częściowo pokrywają się ze sobą. Małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha mogą skorzystać z całkowitego zwolnienia z podatku od darowizny w ramach grupy zero. Przepisy o grupie I dotyczą ich wtedy, gdy otrzymali darowizny o wartości ponad 9637 zł i nie dopełnili opisanych wyżej formalności.
Inaczej przedstawia się sytuacja teściów, synowej i zięcia. Zaliczamy ich do I grupy, ale do grupy zerowej już nie, co oznacza, że od niektórych darowizn podatek muszą zapłacić. Także w ich przypadku kluczowe znaczenie ma pułap 9637 zł. Darowizny poniżej tej wartości (licząc łącznie z wartością poprzednich darowizn od tej samej osoby, nabytych w ciągu 5 lat poprzednich lat) nie wymagają zgłoszenia i nie są podatkowane. Gdy jednak próg 9637 zł zostanie przekroczony, podatnik ma miesiąc na przesłanie do urzędu skarbowego druku SD-3. Następnie od nadwyżki ponad kwotę wolną 9637 zł urząd skarbowy naliczy podatek. Jego wysokość w przypadku pierwszej grupy wynosi:
- 3% - jeśli wartość nadwyżki jest niższa niż 10 278 zł
- 308 zł 30 gr plus 5% nadwyżki ponad 10 278 zł - jeśli wartość nadwyżki mieści się przedziale 10 278 zł - 20 556 zł;
- 822 zł 20 gr i 7% nadwyżki ponad 20 556 zł - jeśli wartość nadwyżki przekracza 20 556 zł;
Jest jednak sytuacja szczególna – obdarowany z grupy pierwszej może skorzystać z dodatkowego zwolnienia, jeśli darowiznę przeznaczy na ściśle określone cele mieszkaniowe.
Darowizna na cele mieszkaniowe
Chodzi o darowizny pieniężne lub rzeczowe o wartości nieprzekraczającej 9637 zł od jednego darczyńcy (a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż 19 274 zł) w okresie 5 lat od daty pierwszej darowizny, jeżeli obdarowany przeznaczy je na:
- wkład budowlany lub mieszkaniowy do spółdzielni;
- budowę domu jednorodzinnego;
- nabycie lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość;
- spłatę zabezpieczonego hipoteką kredytu mieszkaniowego wraz z odsetkami.
Przepis budzi jednak pewne wątpliwości – mowa jest wszak o darowiznach do 9637 zł w ramach pierwszej grupy podatkowej, które nie są przecież opodatkowane. Jak to rozumieć? Interpretacja jest korzystna dla podatników, co potwierdziła Krajowa Informacja Skarbowa (KIS). Zwolnienie od podatku darowizn do wartości 9637 zł (zgodnie z art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn) oznacza, że taka jest kwota wolna, od której podatku nie zapłacimy bez względu na cel darowizny. Z kolei zwolnienie od podatku darowizny na cele mieszkaniowe (zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 5 ww. ustawy) to nijako preferencja dodatkowa, pozwalająca uniknąć podatku od kolejnych 9637 zł.
KIS w broszurze informacyjnej wyjaśniła to na przykładzie podatnika, który dostał od teścia 50 tys. zł z przeznaczeniem na budowę domu. Zięć musiał zapłacić podatek od nadwyżki ponad 19 274 zł (9637x2).
II i III grupa podatkowa
Darowizny w ramach dalszej rodziny oraz od osób obcych podlegają innym rygorom – mniejsza jest kwota wolna, podatek będzie wyższy, nie jest też możliwe skorzystanie ze zwolnienia na cele mieszkaniowe.
Do grupy II zaliczamy: zstępnych rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępnych i małżonków pasierbów, małżonków rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonków rodzeństwa małżonków, małżonków innych zstępnych. Jeśli obdarowany należy do tej grupy, nie musi płacić podatku do wysokości kwoty wolnej równej 7276 zł.
Do grupy III zaliczamy innych nabywców. W ich przypadku kwota wolna to 4902 zł
Wysokość podatku w obu tych grupach wylicza się według wzorów z art. 15 ust. 1 wspomnianej ustawy.
Majątek wspólny czy osobisty?
Darowizny w ramach rodziny i związane z nią limity budzą jeszcze jedną wątpliwość – co w sytuacji, gdy darczyńca lub obdarowany pozostaje we małżeńskiej wspólności majątkowej?
Krajowa Informacja Skarbowa stoi na stanowisku, że „jeżeli darowizna została dokonana przez jednego z rodziców (nawet z majątku wspólnego) to stroną umowy darowizny - darczyńcą jest tylko ten jeden rodzic” (interpretacja indywidualna 0111-KDIB4.4015.105.2019.1.BB).
Jeśli obdarowany pozostaje w małżeńskiej wspólności majątkowej, zastosowanie ma art. art. 33 ust. 1 pkt 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z nim, przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Darczyńca może jednak postanowić inaczej i zastrzec (np. w umowie darowizny), że chce obdarować oboje małżonków. W takiej sytuacji obowiązek podatkowy ciąży odrębnie na każdym z małżonków, przy domniemaniu ich równych udziałów w otrzymanej darowiźnie. Potwierdził to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie (I SA/Kr 1030/17). W rozpatrywanej przez niego sprawie ojciec przekazał darowiznę synowi i synowej do ich majątku wspólnego. Małżonkowie dochowali obowiązku zgłoszenia darowizny. Syn, który zalicza się do grupy zerowej, nie musiał płacić podatku, za to synowa zaliczana do grupy pierwszej musiała uiścić daninę od nadwyżki ponad kwotę wolną.