Naczelnik urzędu skarbowego będzie mógł prowadzić kontrolę podatkową i czynności sprawdzające na terenie całego województwa, a nie tylko gminy czy powiatu – zakłada projekt rozporządzenia ministra finansów.
Naczelnik urzędu skarbowego będzie mógł prowadzić kontrolę podatkową i czynności sprawdzające na terenie całego województwa, a nie tylko gminy czy powiatu – zakłada projekt rozporządzenia ministra finansów.
Ma wejść ono w życie 14 dni po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw. Zastąpi obecnie obowiązujące przepisy, zgodnie z którymi naczelnik urzędu skarbowego może prowadzić kontrolę podatkową bądź czynności sprawdzające wyłącznie na terenie właściwej gminy, miasta bądź powiatu. Wynika to z rozporządzenia z 24 lutego 2017 r. w sprawie terytorialnego zasięgu działania oraz siedzib dyrektorów izb administracji skarbowej, naczelników urzędów skarbowych i naczelników urzędów celno-skarbowych oraz siedziby dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (Dz.U. z 2017 r. poz. 393 ze zm.).
Zarówno uchylane rozporządzenie, jak i projekt nowego nie dotyczą właściwości terytorialnej 20 wyspecjalizowanych urzędów skarbowych. Ta bowiem została określona w innym rozporządzeniu ‒ z 28 grudnia 2020 r. (Dz.U. poz. 2456).
Projektowane przepisy nie odnoszą się także do kontroli celno-skarbowej, którą od kilku już lat naczelnicy urzędów celno-skarbowych mogą prowadzić na terytorium całego kraju, zgodnie z art. 61 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 505 ze zm.).
Ma być sprawniej
MF tłumaczy, że zmiana przełoży się na usprawnienie działań KAS. Ma zapobiec sytuacji, gdy w wyniku czynności analitycznych wykonywanych przez jedną z 16 izb administracji skarbowej okazuje się, że kontrole podatkowe i czynności sprawdzające na terenie województwa powinno prowadzić tylko kilka określonych urzędów skarbowych.
Zdaniem resortu zmiana umożliwi również „optymalne wykorzystanie zasobów kadrowych w komórkach kontroli podatkowej i czynności sprawdzających w urzędach skarbowych na obszarze działania izby administracji skarbowej”.
Zgodnie z tendencją
Eksperci nie są zaskoczeni planowaną zmianą. Ich zdaniem zmierza ona we właściwym kierunku.
– Już od utworzenia KAS w marcu 2017 r. widać tendencję do centralizacji i odchodzenia przez fiskusa od ścisłego przestrzegania właściwości terytorialnej. Można się więc było spodziewać, że w ślad za zmianami w kontroli celno-skarbowej pójdzie poszerzenie terytorialnego zakresu kontroli podatkowej i czynności sprawdzających – komentuje Tomasz Rolewicz, doradca podatkowy i associate partner w dziale doradztwa podatkowego EY.
Zgadza się z tym, że zmiana powinna przysłużyć się poprawie efektywności działania fiskusa. ‒ Można się tylko zastanawiać, czy odpowiednio są do niej przygotowane wszystkie lokalne urzędy skarbowe – mówi ekspert, zwracając uwagę na to, że teren ich działania powiększy się w ten sposób nawet kilkadziesiąt razy.
Wymiar bez zmian
Projekt nie zmienia ogólnych reguł dotyczących właściwości urzędów skarbowych. Nadal określa się ją ‒ zgodnie z art. 17 ordynacji podatkowej ‒ według miejsca zamieszkania lub adresu siedziby podatnika, płatnika bądź inkasenta lub innego podmiotu mogącego być stroną w postępowaniu podatkowym.
– Jeżeli więc kontrolę podatkową lub czynności sprawdzające przeprowadzi u podatnika z Warszawy np. Urząd Skarbowy w Węgrowie, to i tak potem tzw. postępowanie wymiarowe, określające ile taki podatnik powinien zapłacić daniny, przeprowadzi właściwy dla niego urząd skarbowy – tłumaczy Tomasz Rolewicz.
Może być problem
Ekspert zwraca natomiast uwagę na potencjalne niedogodności. Otóż zgodnie z art. 155 ordynacji podatkowej fiskus może wezwać stronę lub inne osoby do złożenia wyjaśnień, zeznań czy przedłożenia dokumentów, jeśli jest to niezbędne do wyjaśnienia stanu faktycznego lub rozstrzygnięcia sprawy. Jednocześnie z art. 156 ordynacji podatkowej wynika, że wezwany powinien stawić się osobiście w siedzibie urzędu, ale wyłącznie na terenie danego województwa. W innym przypadku powinien złożyć wyjaśnienia we własnym urzędzie skarbowym, a ten przekaże je dalej w ramach pomocy prawnej.
Po zmianach – jak mówi Tomasz Rolewicz ‒ może dojść do sytuacji, gdy kontrolę podatkową u danego podatnika rozpocznie urząd skarbowy z miasta oddalonego nawet o setki kilometrów (choć położonego w tym samym województwie), a wezwani będą musieli stawić się w siedzibie tego urzędu osobiście.
‒ Takie odległości w ramach jednego województwa nie są rzadkością. Spójrzmy na odległość Gostynin – Łosice czy Ostrołęka – Radom – zwraca uwagę Tomasz Rolewicz.
Uważa więc, że fiskus niewątpliwie skorzysta na wejściu w życie zmiany, ale niektórzy podatnicy mogą odczuć z tego powodu niedogodności.
Etap legislacyjny
Projekt rozporządzenia w sprawie określenia zadań Krajowej Administracji Skarbowej, które mogą być wykonywane na obszarze całego kraju lub jego części przez naczelników urzędów skarbowych, niezależnie od terytorialnego zasięgu ich działania ‒ w konsultacjach publicznych
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama