Przedsiębiorca, który sporadycznie udzieli pożyczki podmiotowi powiązanemu, nie zapłaci podatku od czynności cywilnoprawnych, mimo że nie prowadzi działalności gospodarczej w tym zakresie – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Przedsiębiorca, który sporadycznie udzieli pożyczki podmiotowi powiązanemu, nie zapłaci podatku od czynności cywilnoprawnych, mimo że nie prowadzi działalności gospodarczej w tym zakresie – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Wyjaśnił, że taka czynność będzie zwolniona z podatku od towarów i usług na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 38 ustawy o VAT. To oznacza, że nie może ona równocześnie podlegać PCC. Wynika tak z art. 2 pkt 4 lit. b ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 815).
Jeszcze niedawno fiskus był innego zdania. Co więcej, jego stanowisko potwierdzały sądy administracyjne. Wynikało z niego, że jeśli udzielanie pożyczek ani inna tego typu działalność finansowa nie figuruje we wpisie przedsiębiorcy w Krajowym Rejestrze Sądowym, to udzielając sporadycznych pożyczek, przedsiębiorca ten nie działa jako podatnik od towarów i usług. Skoro więc taka czynność w ogóle nie podlega VAT, to powinna być opodatkowana PCC.
Tak wynikało z wyroków m.in. Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 kwietnia 2018 r. (sygn. II FSK 1105/16) i z 24 czerwca 2016 r. (sygn. akt II FSK 1493/14), z prawomocnego orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 28 lipca 2020 r. (sygn. akt I SA/Gl 203/20) oraz nieprawomocnego wyroku WSA we Wrocławiu z 18 kwietnia 2018 r. (sygn. akt I SA/Wr 64/18).
W każdym z tych orzeczeń sądy administracyjne potwierdzały wykładnię fiskusa, że przedsiębiorca, który nie zajmuje się profesjonalnie udzielaniem pożyczek, powinien zapłacić PCC, jeśli pożyczy pieniądze jednorazowo.
Z najnowszej interpretacji dyrektora KIS płynie inny wniosek.
Pytanie zadała spółka prowadząca działalność gospodarczą od 2003 r. Nigdy wcześniej nie zajmowała się udzielaniem pożyczek ani kredytów i nie miała tego rodzaju czynności wpisanych w zakres prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej (we wpisie w KRS). W styczniu 2020 r. zgodziła się udzielić jednorazowo oprocentowanej pożyczki na kwotę 36 tys. zł podmiotowi powiązanemu.
Była przekonana, że usługa ta będzie zwolniona z VAT na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 38 ustawy o tym podatku. Zwróciła uwagę na to, że przepis ten nie uzależnia zwolnienia od statusu pożyczkodawcy. Przysługuje więc ono zarówno podmiotom zajmującym się profesjonalnie tego rodzaju działalnością (np. bankom, instytucjom finansowym), jak i innym podatnikom, takim jak ona sama. Bez znaczenia jest profil działalności świadczącego usługę i incydentalny charakter usługi – argumentowała spółka.
Dyrektor KIS to potwierdził. Wyjaśnił, że udzielenie pożyczki przez podmiot prowadzący działalność gospodarczą, w zamian za wynagrodzenie w postaci odsetek lub prowizji, jest traktowane jako świadczenie usług, nawet gdy czynność ta nie jest w zakresie działalności tego podmiotu.
Udzielenie pożyczki podlega więc VAT, przy czym czynność ta jest zwolniona od tego podatku na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 38 ustawy o VAT.
Dyrektor KIS dodał, że dla takiej oceny nie ma znaczenia częstotliwość udzielania pożyczek ani status nabywcy.
Jego odpowiedź oznacza, że skoro udzielenie jednorazowej pożyczki jest czynnością objętą VAT (tyle że zwolnioną z tego podatku), to nie może równocześnie podlegać PCC zgodnie z art. 2 pkt 4 lit. b ustawy o tym podatku. Spółka uniknie więc obowiązku zapłaty 0,5 proc. daniny od czynności cywilnoprawnych.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 29 stycznia 2021 r., sygn. 0111-KDIB3-1.4012.986.2020.2.KO
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama