Ministerstwo Finansów (MF) planuje wdrożenie w Polsce - jako 4. kraju UE - systemy e-faktur: do dobrowolnego stosowania - najpóźniej od początku 2022 r., zaś obligatoryjnie - od 2023 r., poinformowali przedstawiciele resortu. Przedsiębiorcom, którzy wezmą udział w pilotażowej fazie projektu, MF chce skrócić okres zwrotu VAT o 1/3, tzn. do 40 dni z 60 dni.

Projekt ustawy w sprawie e-faktur ma trafić do konsultacji publicznych jeszcze w tym tygodniu.

"Jako czwarty kraj w Unii Europejskiej będziemy wdrażać e-faktury w relacjach B2B. Do konsultacji zewnętrznych trafi na dniach stosowny projekt ustawy. Zostanie wprowadzona możliwość wprowadzania e-faktur - staną się one jedną z form dokumentowania sprzedaży, obok faktur papierowych czy elektronicznych. E-faktury będą wystawiane i otrzymywane za pośrednictwem Krajowego Systemu E-faktur (KSeF). Powstanie więc centralna, automatyczna i aktualizowana niemal w czasie rzeczywistym baza faktur wystawianych przez przedsiębiorców" - powiedział minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński podczas wideokonferencji prasowej.

System e-faktur wprowadziły dotychczas Włochy (w 2017 r.), Hiszpania (2018) i Portugalia (2019), zapowiedziała też Francja (na lata 2023-2025).

Według przedstawionego przez Ministerstwo Finansów harmonogramu, model fakultatywny ma zostać wprowadzony w IV kw. 2021 r., a obligatoryjny - w I kw. 2023 r.

"Jeszcze w tym tygodniu do konsultacji publicznych trafi projekt ustawy wprowadzającej możliwość wystawianie e-faktur. W pierwszej fazie realizacji tego projektu z e-faktury przedsiębiorcy będą mogli korzystać dobrowolnie, e-faktura będzie działała jako jedna z dopuszczalnych form dokumentowania sprzedaży, obok faktur papierowych oraz wykorzystywanych już faktur elektronicznych. Po ponad rocznym okresie przejściowym, chcemy, żeby korzystanie z e-faktury stało się obowiązkowe" - powiedział wiceminister Jan Sarnowski.

Wskazał, że do wprowadzenia obowiązkowej e-faktury potrzebna jest zgoda organów Unii Europejskiej.

"Trudno powiedzieć, czy będą to terminy ostateczny, może się on jeszcze zmieniać. Natomiast na pewno do dobrowolnego wykorzystania e-faktura nie zostanie udostępniona później niż 1 stycznia 2022 r. Zależy nam na tym, żeby cały 2022 rok był okresem testowym" - dodał Sarnowski.

Ponieważ e-faktury będzie też łatwiej kontrolować, dla tych, którzy będą je wystawiali, zdecydowaliśmy się skrócić okres zwrotu VAT o 1/3, tzn. z 60 dni do 40, poinformował Kościński.

"Plusy są dwa: po pierwsze, znaczne ułatwienie rozliczeń obrotu pomiędzy przedsiębiorcami, a po drugie - wielokrotne przyspieszenie wykrywani karuzel podatkowych, a przez to - również przyspieszenie procesu zmniejszania luki VAT-owskiej" - powiedział też Sarnowski.

Wiceminister wskazał też na "bardzo poważną" różnicę pomiędzy stosowaną obecnie fakturą elektroniczną, a planowaną e-fakturą.

"Można by sobie zadać pytanie, że skoro mamy fakturę elektroniczną, to po co nam e-faktura? Jest jedna bardzo poważna różnica - a mianowicie o ile faktura elektroniczna trafia do kontrahenta zwykłym mailem i powstaje w serwisie finansowo-księgowym, tak e-faktura powstaje za pośrednictwem bazy danych Ministerstwa Finansów. Tę bazę danych nazwaliśmy KSef, czyli Krajowy System e-faktur. Będzie to wyglądało w ten sposób, że faktury będą przygotowywane w systemie finansowo-księgowym podatnika, później będą wysyłane do bazy danych Ministerstwa Finansów, gdzie będzie im nadawany numer, a później - w kolejnym kroku - będą przesyłane z bazy danych Ministerstwa bezpośrednio do kontrahenta" - wyjaśnił Sarnowski.

Między kontrahentami pojawi się zatem bramka Ministerstwa Finansów. Daje ona firmom trzy rzeczy: po pierwsze, bezpieczeństwo - bo faktura pozostaje w bazie danych MF i nigdy nie ulegnie zniszczeniu; po drugie, obrót na bazie tej faktury będzie szybszy; po trzecie - wygoda, bo e-faktury będą mogły być wydawane według jednego wzorca, wymienił wiceminister.