Polscy olimpijczycy nie rozlicza się z fiskusem od nagród wypłacanych przez komitety olimpijskie: polski i międzynarodowy. Nie unikną podatku jednak, gdy uhonoruje ich Ministerstwo Sportu.
Jacek Trusiński, partner w kancelarii Pałucki Trusiński Prawo i Podatki, wyjaśnia, że każde z miast kandydujących do organizacji igrzysk musi – już na etapie składania oferty – zagwarantować zwolnienie podatkowe dla nagród z Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Przykładowo, składając ofertę na organizację igrzysk zimowych w 2022 r., Kraków, musiał zapewnić, że nagrody z MKOl nie będą objęte daniną.
Po wyborze zwycięskiej oferty tę samą preferencję musi potwierdzić państwo będące gospodarzem igrzysk.
– Naruszenie tej reguły może prowadzić nawet do odebrania
prawa do organizacji imprezy – mówi Jacek Trusiński.
Zwolnione nagrody także z PKOl
Polscy
sportowcy dostaną też premie pieniężne od Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Złoci medaliści z Soczi mogą otrzymać maksymalnie po 120 tys. zł, srebrni – jeśli takowi będą – po 80 tys. zł, a brązowi – po 50 tys. zł. To mniej, niż na poprzednich igrzyskach z 2010 r. w Vancouver, gdzie złoty medalista mógł dostać nawet i ćwierć miliona złotych.
Nagrody równe połowie kwot dla olimpijczyków otrzymają także trenerzy, z tym że o podziale zadecydują ostatecznie związki sportowe, które ich zatrudniają.
Medale drużynowe są wyceniane słabiej; odpowiednio po 90 tys. zł, 60 tys. zł i 37,5 tys. zł.
Premie od PKOl są wolne od podatku dochodowego, co wynika wprost z art. 21 ust. 1 pkt 40a ustawy o
PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.). Przepis ten zwalnia z podatku nagrody wypłacane za wyniki na igrzyskach przez PKOl oraz analogiczny komitet paraolimpijski.
Z ministerstwa z podatkiem
Opodatkowane są z kolei nagrody ministra sportu. Kamil Stoch, Justyna Kowalczyk i Zbigniew Bródka mogą dostać maksymalnie po 32,2 tys. zł. Wynika to z par. 7 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia ministra sportu i
turystyki z 2 października 2012 r. w sprawie określenia rodzajów wyróżnień i wysokości nagród pieniężnych za wybitne osiągnięcia sportowe (Dz.U. z 2012 r. nr 0 poz. 1107). Nagrody wynoszą odpowiednio 14-krotność, 10-krotność i 8-krotność podstawy określonej w art. 34 ust. 3 ustawy o sporcie (Dz.U. z 2010 r. nr 127, poz. 857 z późn. zm.). Wynosi ona 2,3 tys. zł.
Ze związków i samorządów
Zwolnienie podatkowe nie obejmuje jednak premii otrzymywanych przez
sportowców od związków i federacji sportowych lub prywatnych sponsorów – podkreśla Jacek Trusiński.
To samo dotyczy nagród przyznawanych przez lokalne samorządy. Z interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 8 listopada 2011 r. (nr IBPBII/1/415-719/11/HK) wynika, że wszelkiego rodzaju premie przyznawane zawodnikom i ich trenerom są przychodami z innych źródeł, a gmina musi w takiej sytuacji wystawić i przesłać sportowcom oraz urzędowi skarbowemu informację PIT-8C.
Ubiór sportowców także bez daniny
Prezentem od fiskusa jest dla olimpijczyków i paraolimpijczyków zwolnienie z PIT wartości otrzymanego przez nich ubioru reprezentacyjnego i sportowego. Mówi o tym art. 21 ust. 1 pkt 10a ustawy o PIT. Sportowcy zazwyczaj otrzymują wiele takich strojów.
Na sportowej emeryturze
Opodatkowana jest emerytura olimpijska, czyli świadczenie przyznawane medalistom igrzysk na podstawie art. 36 ustawy o sporcie. Jej wysokość wynosi ok. 2,5 tys. zł netto i jest przyznawana na wniosek zainteresowanego. Aby otrzymać takie świadczenie, sportowiec medalista igrzysk musi spełnić łącznie następujące warunki: ukończyć 40. rok życia, zakończyć czynną karierę, mieć obywatelstwo polskie i stałe miejsce zamieszkania na terenie UE bądź krajów EFTA i nie być skazany prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo.