Nabywcę można pociągnąć do odpowiedzialności za brak akcyzy, tylko gdy nie jest możliwe ustalenie sprzedawcy - wyjaśnia resort finansów.

Podatnikiem w obrocie krajowym zasadniczo jest sprzedawca wyrobów akcyzowych (np. alkoholu, papierosów, paliwa). Wyjątkowo może być nim również ich nabywca lub posiadacz. Dotyczy to sytuacji, gdy wyrób znajduje się poza procedurą zawieszenia poboru akcyzy, a w ramach kontroli albo postępowania podatkowego nie udało się ustalić, że podatek został zapłacony. Wynika to z art. 8 ust. 2 pkt 4 ustawy z 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 108, poz. 626 z późn. zm.). Na tej podstawie akcyzą mogą być obciążani nabywcy np. paliwa, jeśli okaże się, że podatek nie został uiszczony na wcześniejszym etapie obrotu (np. produkcja, import, sprzedaż). O stosowanie tych regulacji w praktyce Ministerstwo Finansów zostało zapytane w interpelacji poselskiej (nr 20493/13).

Resort wyjaśnił, że organ podatkowy zobowiązany jest do przeprowadzenia kontroli podatkowej, postępowania kontrolnego lub postępowania podatkowego w celu stwierdzenia, czy akcyza w należnej wysokości została zapłacona. Jeśli nie jest możliwe ustalenie sprzedawcy, a nabywca nie jest w stanie wskazać źródła pochodzenia wyrobów akcyzowych i podmiotu, od którego je nabył, to może być pociągnięty do odpowiedzialności podatkowej. Ma to za zapobiegać sytuacjom patologicznym, w których urzędnicy wykryli w obrocie wyroby niewiadomego pochodzenia, a posiadacz odmawiał ujawnienia źródła ich dostawy lub wskazywał źródło nieistniejące. MF odpiera jednocześnie zarzuty, że urzędy w praktyce mają dowolność w kwestii tego, kogo uznają za podatnika akcyzy. Zapewnia, że sprawy są rozstrzygane na podstawie ustalonego stanu faktycznego i prawnego. Informuje też, że nie jest planowana nowelizacja art. 8 ust. 2 pkt 4 ustawy.