SENTENCJA
Zapis dokonany w umowie pożyczki o pobraniu z góry odsetek nie uzasadnia uznania tej czynności za zapłatę.
Wyrok NSA z 13 września 2006 r., niepublikowany
SYGN. AKT II FSK 1065/05
UZASADNIENIE
Na podstawie umowy z marca 2000 r. główny udziałowiec skarżącej spółki, firma z Niemiec zobowiązała się pożyczyć kwotę ponad 400 tys. zł. W umowie ustalono oprocentowanie w wysokości 9 proc., a odsetki zostały pobrane z góry. Dlatego na konto spółki wpłynęła kwota pożyczki pomniejszona o odsetki. Podobne warunki wynikały z kolejnej umowy pożyczki, z tą różnicą, że oprócz potrącenia z góry należnych od pożyczki odsetek pożyczkodawca potrącił także odsetki od debetu. Były to odsetki należne udziałowcowi z tytułu nieterminowego realizowania zobowiązań.
Spór między organami podatkowymi a podatniczką powstał w zakresie oceny skutków podatkowych zawartych umów pożyczek. W ocenie sądu pierwszej instancji odsetki umowne należne pożyczkodawcy zostały zapłacone w dacie zawarcia powyższych umów, tj. 27 marca 2000 r. i 18 kwietnia 2000 r. Dlatego sąd uznał, że organy podatkowe postąpiły błędnie. Uznały bowiem, że czynność potrącenia nie miała miejsca w dacie zawarcia umów pożyczek, które to ustalenie miało zasadny wpływ na wynik sprawy.
Takiej interpretacji nie zaakceptował dyrektor izby skarbowej. A Naczelny Sąd Administracyjny uznał jego skargę kasacyjną za uzasadnioną. Jak zauważył NSA sąd pierwszej instancji dokonał odmiennej niż organy podatkowe oceny stanu faktycznego. Poprzestał na zapisach umów pożyczek, z których wynikało, iż odsetki od pożyczek zostały pobrane z góry przez ich potrącenie, tj. w dacie zawarcia umów pożyczek. Zdaniem NSA sąd pominął jednak całkowicie oświadczenia o potrąceniu. Z tych dokumentów wynika, że potrącenie zostało dokonane w dniu 29 marca 2001 r. A także, że w 2000 r. spółka nie posiadała żadnej wierzytelności wobec pożyczkodawcy, co oznacza, że nie miała w 2000 r. prawa do dokonywania potrąceń.
Sąd wskazał też na interpretację art. 16 ust. 1 pkt 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Z treści powyższego przepisu wynika, że nie uważa się za koszty uzyskania przychodów naliczonych, lecz niezapłaconych odsetek od zobowiązań. Wobec tego zapis dokonany w umowie pożyczki o pobraniu z góry odsetek nie uzasadnia uznania tej czynności za zapłatę. Skoro powyższe odsetki nie były przychodem, to również nie mogły stanowić kosztów uzyskania przychodów, gdyż tylko rzeczywista zapłata odsetek oznacza osiągnięcie przychodu w rozumieniu prawa podatkowego, wyjaśnił NSA. Natomiast dokonanie naniesień rachunkowych nie świadczy o ich zapłacie.
ALEKSANDRA TARKA
OPINIA
PRZEMYSŁAW POLKOWSKI
doradca podatkowy, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy
Sąd I instancji prawdopodobnie chciał uniemożliwić podatnikowi przeprowadzenie pewnej fikcji i zarazem obejście prawa podatkowego, gdyż sens otrzymywania odsetek sprowadza się do utożsamienia ich z funkcją kompensacyjną z tytułu korzystania z cudzego kapitału. Zatem jeżeli strona czynności cywilnoprawnej nie udostępnia pełnej kwoty pożyczki, lecz pomniejsza ją przy wydaniu o kwotę przyszłych odsetek, to pojawia się pytanie o skutki podatkowe. Z art. 16 ust. 1 pkt 11 wyraźnie wynika, że nie uważa się za koszty uzyskania przychodów naliczonych, lecz niezapłaconych odsetek od pożyczek. Nie można zatem odmówić pewnej trafności stwierdzeniu, iż samo dokonanie naniesień rachunkowych nie świadczy o zapłacie odsetek.