Zgodnie z przepisami art. 26 ust. 1 pkt 6a ustawy PIT, podstawę obliczenia podatku stanowi dochód po odliczeniu kwot wydatków ponoszonych przez podatnika z tytułu użytkowania sieci internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 760 zł.

Aby dokonać odliczeń za 2007 rok z tytułu tej ulgi, trzeba spełniać kilka warunków. Przede wszystkim mieć zawartą umowę o dostawę usługi internetowej do mieszkania lub domu, który jest miejscem zamieszkania podatnika. Ponadto na udokumentowanie tej usługi otrzymywać fakturę VAT, w której jako nabywca usługi wymieniony jest z imienia i nazwiska podatnik. Odliczeniu przysługuje kwota brutto, czyli należność za usługę internetową powiększona o naliczony podatek od towarów i usług (VAT).
Z odliczenia można skorzystać niezależnie od tego, jak długo w trakcie 2007 roku korzystaliśmy z płatnego dostępu do internetu.
Obojętną dla skorzystania z ulgi internetowej okolicznością jest sposób korzystania z internetu: za pośrednictwem modemu telefonicznego, modemu wykorzystującego kabel telewizyjny, drogą radiową, satelitarną, poprzez urządzenie komunikacyjne stosowane w laptopach itp. Ważne, by w fakturze usługa była wyspecyfikowana jako dostęp do internetu.
Warto przy tym pamiętać, że jeśli w 2007 roku podatnik wydał na dostęp do internetu więcej niż 760 zł, a faktury zostały wystawione na dwie osoby w rodzinie, od dochodów można odliczyć nawet podwojoną lub potrojoną kwotę limitu. W przypadku rodziny korzystającej z dostępu do internetu, jeśli wydatki na ten cel są wyższe niż 760 zł rocznie, można sobie prawo do odliczeń nieco poszerzyć. Wystarczy bowiem zadbać, by operator wystawiał faktury na imię i nazwisko obu małżonków czy dorosłego dziecka uzyskującego dochody, by każdy z nich mógł odliczyć odpowiednią część wspólnych wydatków od własnego dochodu lub przychodu.
Jeżeli faktura jest wystawiona na małżonków, mogą oni odliczyć nawet dwa razy po 760 zł zarówno wtedy, gdy rozliczają się wspólnie, jak i wtedy, gdy rozliczają się odrębnie.
Jeśli ktoś w trakcie 2007 roku wydał mniej niż 760 zł, odlicza sumę faktycznie poniesionych wydatków.
ZBIGNIEW BISKUPSKI, EDYTA DOBROWOLSKA