Przedsiębiorca, który inwestuje w nowe technologie, może skorzystać z ulgi w PIT i CIT. Resort gospodarki uruchamia portal z dostępem do wiedzy o innowacyjnych rozwiązaniach. Lepszy dostęp do informacji o nowych technologiach zwiększy zainteresowanie ulgą podatkową.
Od czerwca 2010 r. Ministerstwo Gospodarki uruchamia portal, który zapewni przedsiębiorcom dostęp do innowacyjnych rozwiązań oferowanych przez jednostki badawczo-rozwojowe. Jego główną zaletą będzie możliwość bezpośredniego kontaktu właściciela technologii i firmy. Projekt jest skierowany przede wszystkim do przedsiębiorców poszukujących nowych, krajowych rozwiązań technologicznych. Dzięki bazie właściciele firm będą mogli wygodnie i łatwo przeszukiwać zebrane w jednym miejscu oferty oraz zgłaszać własne potrzeby. System automatycznie sprawdzi i wskaże oferty najlepiej odpowiadające kryteriom wyszukiwania.
Zdaniem ekspertów portal może się przyczynić do zwiększenia atrakcyjności ulgi podatkowej, związanej z inwestycjami w nowe technologie. Jak informowaliśmy na łamach „DGP” z 4 maja 2010 r., obecnie niewiele osób zainteresowanych jest tą ulgą. Przykładowo w 2008 roku skorzystało z niej 11 podatników PIT oraz 26 podatników CIT.

Pozytywna inicjatywa

Wszelkie inicjatywy zmierzające do upowszechnienia w praktyce ulgi podatkowej związanej z nowymi technologiami powinny być postrzegane jako korzystne dla podatników. Według Agnieszki Smoleńskiej, menedżera w Ernst & Young, portal ma szanse przyczynić się do zwiększenia świadomości podatników w zakresie ulgi na nowe technologie. Czy jednak inicjatywa ministerialna spowoduje zwiększenie atrakcyjności samej ulgi? Zdaniem Agnieszki Smoleńskiej trudno stwierdzić.
Również Adam Wacławczyk, ekspert z Deloitte (biuro w Krakowie), ma nadzieję, że portal zwiększy konkurencyjność polskiej gospodarki przez wzrost jej innowacyjności. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że portal ten pozwoli także na zgłaszanie własnych potrzeb przez przedsiębiorców, co może przełożyć się na stworzenie odpowiedniej technologii przez zainteresowaną jednostkę badawczo-rozwojową.



Idea portalu – jak stwierdza Adam Wacławczyk – może pośrednio wpłynąć na zwiększenie popularności ulgi na nowe technologie, tym bardziej że będzie można znaleźć na nim odpowiednie informacje na temat instrumentów wsparcia publicznego oraz rozwiązań prawnych.
– Nie tyle brak stosownej informacji na temat dostępności innowacyjnych rozwiązań i technologii jest barierą w korzystaniu z odliczenia przez podatników, ale pewne – mniej lub bardziej obiektywne – trudności związane z implementacją rozwiązania – wskazuje ekspert Ernst & Young.

Ulga jest ograniczona

Przedsiębiorcy rzadko korzystają z ulgi na nowe technologie, nie z powodu braku dostępu do informacji o innowacyjnych rozwiązaniach, ale ze względu na liczne ograniczenia. Jako przykłady Wojciech Sawicki, prawnik w Accreo Taxand, wymienia m.in. to, że z ulgi nie mogą korzystać przedsiębiorcy rozliczający się liniowo oraz podatnicy prowadzący działalność w specjalnych strefach ekonomicznych. Dodatkowo podatnik, który skorzystał z ulgi, może stracić prawo do odliczeń związanych z nabyciem nowych technologii, jeżeli przed upływem trzech lat podatkowych, licząc od końca roku podatkowego, w którym wprowadził nową technologię do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych, udzieli w jakiejkolwiek formie lub części innym podmiotom prawa do nowej technologii, zostanie ogłoszona jego upadłość obejmująca likwidację majątku lub zostanie postawiony w stan likwidacji albo otrzyma zwrot wydatków na tę technologię.
– Z tych powodów skorzystanie z ulgi często nie jest możliwe. Mimo to należy mieć nadzieję, że dzięki portalowi przedsiębiorcy będą wdrażać więcej innowacyjnych technologii – uważa Wojciech Sawicki.