Są to różnego rodzaju obciążenia fiskalne. Nie zawsze ukrywają się pod taką postacią. Mogą przybierać zmodyfikowaną formę opłaty, np. paliwowej, skarbowej, sankcyjnej. Że w Lechistanie żyć niełatwo, mogliśmy się przekonać nieraz. 40 rozbójników musiało zgromadzić w państwowym sezamie sporo majątku. A dziura budżetowa jest. Ciekawe, kto jest tym baśniowym Alibabą. Kto ma tę moc, by mówić: sezamie, otwórz się.