Przepisy dotyczące zasad opodatkowania pozapłacowych świadczeń pracowniczych są niejasne i niespójne. Tak uważa ponad 50 proc. firm polskich i zagranicznych. Przepisy powinny być w tym zakresie zmienione – wynika z badania PBS DGA przeprowadzonego na zlecenie DGP i firmy doradczej MDDP.
Przepisy dotyczące zasad opodatkowania pozapłacowych świadczeń pracowniczych są niejasne i niespójne. Tak uważa ponad 50 proc. firm polskich i zagranicznych. Przepisy powinny być w tym zakresie zmienione – wynika z badania PBS DGA przeprowadzonego na zlecenie DGP i firmy doradczej MDDP.
Jak informowaliśmy w piątkowym wydaniu DGP, ponad 80 proc. firm zarówno polskich, jak i zagranicznych stosuje świadczenia pozapłacowe dla swoich pracowników. Zazwyczaj są to telefony i samochody służbowe oraz dofinansowanie do nauki. Dlaczego więcej przedsiębiorstw nie decyduje się na taką motywację? Jedną z głównych przyczyn jest zbyt restrykcyjne opodatkowanie tego typu świadczeń. Takie wnioski płyną z badania PBS DGA przeprowadzonego na zlecenie DGP i firmy doradczej MDDP.
Ocena rozwiązań podatkowych w zakresie świadczeń pozapłacowych niestety nie wypada dobrze. Zdaniem 52 proc. polskich firm przepisy dotyczące opodatkowania PIT pozapłacowych świadczeń nie są ani jasne, ani jednoznaczne. Wśród firm zagranicznych odsetek takich opinii stanowi 58 proc. Ocenie przedsiębiorców poddano również orzecznictwo organów podatkowych. Za niespójne i niejednolite interpretacje fiskusa w zakresie dodatkowych świadczeń uznało 55 proc. polskich firm i 54 proc. zagranicznych. Zaskakujące wyniki dotyczą opodatkowania świadczeń pozapłacowych i jego dostosowania do specyfiki pracy na różnych stanowiskach. 24 proc. firm polskich uznało, że nie ma takiego dostosowania. Ale 28 proc. uważa, że takie dostosowanie raczej występuje. Wśród firm zagranicznych liczba głosów rozkłada się odpowiednio jako 23 proc. i 20 proc.
Z przeprowadzonego badania płyną jednoznaczne wnioski: przepisy o opodatkowaniu świadczeń pozapłacowych powinny być zmienione. 62 proc. przedsiębiorstw polskich sygnalizuje, że ma wątpliwości, czy dane świadczenie pozapłacowe powinno być opodatkowane PIT czy nie. Wśród firm zagranicznych takie wątpliwości miało 65 proc. badanych.
Co więcej, w 41 proc. firm polskich rezygnowano z wprowadzenia jakiegoś świadczenia pozapłacowego ze względu na niejednoznaczność przepisów podatkowych w tym zakresie. W firmach zagranicznych taką decyzję podjęło 31 proc. ankietowanych.
63 proc. firm polskich i 69 proc. zagranicznych uważa, że przepisy podatkowe powinny być zmienione. Wśród świadczeń, które te zmiany powinny objąć, na pierwszym miejscu znalazła się opieka medyczna dla pracowników i ich rodzin. Na drugim miejscu są bony towarowe, a na trzecim – finansowanie lub współfinansowanie udziału pracownika w kursach, szkoleniach, studiach.
Mimo że firmy często mają problem z prawidłowym rozliczeniem podatkowym świadczeń oferowanych pracownikom, rzadko korzystają z pomocy specjalistów. Zaledwie 30 proc. firm polskich w ciągu ostatnich dwóch lat zdecydowało się skorzystać z pomocy zewnętrznych doradców podatkowych w celu zasięgnięcia porady w kwestiach związanych z zasadami opodatkowania pozapłacowych świadczeń dla pracowników. Ta statystyka lepiej wygląda wśród firm zagranicznych. Tu z pomocy skorzystało 71 proc. badanych.
Trzeba przyznać, że wiedza w tym zakresie może być bardzo przydatna. Jak wskazało 46 proc. badanych firm polskich, w ciągu ostatnich dwóch lat fiskus przeprowadzał u nich kontrolę w zakresie opodatkowania pozapłacowych świadczeń dla pracowników. W firmach zagranicznych na kontrolę wskazało 40 proc. firm.
Co ważne, firmy – 77 proc. polskich i 80 proc. zagranicznych – samodzielnie na bieżąco monitorują zmiany przepisów i interpretacji podatkowych w zakresie zasad opodatkowania pozapłacowych świadczeń dla pracowników.
Skomplikowany system podatkowy dotyczący pozapłacowych świadczeń pracowniczych nie spowodował, że firmy nagle zaczęły rezygnować z tej formy wynagradzania podwładnych. W ciągu ostatnich dwóch lat 21 proc. firm polskich i 40 proc. zagranicznych zmieniło podejście w zakresie opodatkowania przynajmniej jednego z funkcjonujących świadczeń pozapłacowych.
Najczęściej podejście było zmieniane co do opodatkowania bonów towarowych, udostępniania samochodu służbowego do celów prywatnych oraz opieki medycznej dla pracowników i ich rodzin.
Zostaje nam jeszcze wskazać, jak to podejście się zmieniało. Niestety w 52 proc. na bardziej restrykcyjne, w 17 proc. na bardziej liberalne, a w 26 proc. w części na bardziej restrykcyjne, w innych na bardziej liberalne.
Świadczenia pozapłacowe
Świadczenia pozapłacowe to np. samochód służbowy, telefon komórkowy (jako dodatek, a nie narzędzie pracy), usługi medyczne, zajęcia rekreacyjno-sportowe, ubezpieczenia (chorobowe, zdrowotne, wypadkowe, na życie), preferencyjne kredyty, dopłaty do wyżywienia, zwrot kosztów zamieszkania, dofinansowanie studiów i szkoleń.
Metodologia badania
Badanie zrealizowane zostało przez PBS DGA w październiku 2009 r. na ogólnopolskiej próbie 220 dużych firm (zatrudniających 250 lub więcej pracowników). W skład próby weszło 170 firm polskich (tzn. z przewagą kapitału polskiego: prywatnego lub państwowego) oraz 50 firm zagranicznych (tzn. z przewagą kapitału zagranicznego lub oddziałów zagranicznych firm w Polsce). Respondentami były główne osoby odpowiedzialne za sprawy kadrowe. Badanie przeprowadzono w technice CATI (Computer Assisted Telephone Interview), czyli wywiadu telefonicznego wspomaganego komputerowo.
OPINIA
Wirginia Aksztejn
kierownik projektów PBS DGA
Wśród osób odpowiedzialnych za sprawy kadrowe w dużych firmach panuje niemal całkowita jednomyślność co do tego, że świadczenia pozapłacowe stanowią skuteczne narzędzie motywowania pracowników. Uważa tak 87 proc. ankietowanych kierowników HR, w których firmach stosuje się świadczenia pozapłacowe. Jeśli jednak chodzi o kwestię opodatkowania tych świadczeń – biorąc pod uwagę interes pracodawcy – zdania są już bardziej podzielone.
Najmniejszy odsetek badanych opowiedział się za opodatkowaniem świadczeń, które związane są z wykonywaniem obowiązków służbowych, czyli szkoleń (9 proc.), diet (13 proc.) oraz opłat za internet w domu wykorzystywany w celach służbowych (16 proc.). Spośród świadczeń przynoszących osobistą korzyść pracownikowi najrzadziej wskazywano, że podatkiem dochodowym powinna zostać objęta opieka medyczna dla pracowników (16 proc.). Najwięcej zwolenników miało natomiast opodatkowanie użytkowania służbowego telefonu i samochodu do celów prywatnych – odpowiednio 49 i 66 proc.
Aż 62 proc. kierowników HR, w których firmach stosuje się świadczenia pozapłacowe, przyznało, że miewa wątpliwości, czy dane świadczenie podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym czy też nie.
/>
/>
/>
/>
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama