Polska służba celna wykazała się w 2008 r. największą na świecie skutecznością w zwalczaniu przemytu papierosów - poinformował dziś w Senacie zastępca szefa Służby Celnej Grzegorz Smogorzewski, powołując się na raport Światowej Organizacji Celnej.

Senacka komisja budżetu i finansów publicznych zajmowała się w czwartek nową ustawą o Służbie Celnej. Podczas jej posiedzenia Smogorzewski przedstawił dane z raportu Światowej Organizacji Celnej związane ze zwalczaniem przemytu papierosów przez służby celne na całym świecie. Dotyczą one zatrzymań jednorazowych co najmniej 100 tys. sztuk papierosów.

"W roku 2008 r. polska Służba Celna zanotowała znaczący wzrost skuteczności w zwalczaniu przemytu papierosów. Z 548 mln zatrzymanych papierosów, 234 mln zatrzymano w dużych partiach" - poinformował.

Dodał, że w stosunku do roku 2007, kiedy polscy celnicy udaremnili przemyt 152 mln sztuk papierosów w dużych partiach, zanotowano 63 proc. wzrost wykrywalności. "Tym samym polska Służba Celna wykazała w tym obszarze największą skuteczność spośród wszystkich służb celnych na świecie" - cytował Smogorzewski.

"Nowa ustawa o Służbie Celnej przypomina tygrysa, ale papierowego"

Odpowiadał on na pytania senatora Grzegorza Banasia z PiS. "Nowa ustawa o Służbie Celnej przypomina tygrysa, ale papierowego. Mam wrażenie, że w sposób intencjonalny zostały mu stępione pazury" - powiedział Banaś. Pytał, czy celowo pozbawiono celników możliwości np. zakupu kontrolowanego czy dostępu do informacji o niejawnie nadzorowanych przesyłkach. Według niego, Służba Celna nie ma oręża, by walczyć z mafią, w związku z tym będzie jedynie uprzykrzać życie kontrolami legalnym producentom.

Smogorzewski wyjaśnił, że przyznanie celnikom uprawnień do wykonywania tzw. czynności operacyjnych negatywnie zaopiniowało Kolegium ds. Służb Specjalnych. Przypomniał, że w Sejmie trwają prace nad ustawą o czynnościach operacyjno-rozpoznawczych. "Jeżeli będzie zainteresowanie przyznaniem tych obszarów Służbie Celnej, to mam nadzieję, że Służba Celna je uzyska" - powiedział.

Przewodniczący Związku Zawodowego Celnicy PL Sławomir Siwy tłumaczył podczas posiedzenia komisji przyczyny wzrostu wykrywalności przemytu papierosów. "Po prostu jest ogromny przemyt, stąd te lepsze wyniki w ujawnieniach. Prawda jest taka, że funkcjonariusze "na dołach" nie mogą skutecznie realizować zadań, które nałożył na nas ustawodawca. Nie wyposażył nas w odpowiednie narzędzia i nie ma tego w tej ustawie. To jest dla nas dramat" - oświadczył Siwy. Prosił senatorów o wykreślenie z ustawy przepisu, który pozwala zwolnić celnika z pracy w przypadku nieobecności na służbie z powodu choroby trwającej dłużej niż rok.

Komisja zarekomendowała przyjęcie redakcyjnych poprawek zaproponowanych przez senackie biuro legislacyjne.

Celnicy będą badali sprawy nieprawidłowości dotyczących cła, akcyzy i gier

Zgodnie z uchwaloną w ubiegłym tygodniu ustawą o Służbie Celnej celnicy będą badali sprawy nieprawidłowości dotyczących cła, akcyzy i gier. Na emerytury mundurowe celnicy muszą jednak poczekać. Na wniosek związków zawodowych celników resort finansów zrezygnował z tzw. ucywilnienia w chwili wejścia w życie ustawy stanowisk zaplecza służby celnej.

Sejm zgodził się także, by tzw. opis i wartościowanie stanowisk pracy przenieść na rok 2011. Procedury te mają umożliwić jasne określenie wartości stanowisk, co pozwoli przypisać im odpowiednią kategorię i wynagrodzenie.

Według resortu finansów ustawa wzmocni kompetencje Służby Celnej. Uporządkuje przepisy kontrolne i da dodatkowe kompetencje celnikom w obszarze kontroli gier. Celnicy będą mieli w swych kompetencjach kontrolę gier legalnych, nielegalnych oraz pobór podatku od gier.

Ponadto ma umocnić status funkcjonariusza celnego i zbliżyć do statusu służb mundurowych. Celnicy nie uzyskają jednak uprawnień emerytalnych.

Ustawa, z wyjątkiem przepisów dotyczących opisu stanowisk, ma wejść w życie po upływie 21 dni od dnia ogłoszenia.