Ponad połowa Polaków (56 proc.) obawia się, że rząd, łatając dziurę budżetową, podniesie podatki, blisko trzy czwarte uważa (74 proc.), że oszczędności powinny dotyczyć wydatków państwa - wynika z sondażu TNS OBOP.

Tylko 3 proc. badanych uważa, że radząc sobie z brakiem pieniędzy w państwowej kasie, rząd powinien podnieść podatki od dochodów indywidualnych, a 6 proc. wskazuje na podatek VAT. "Przygniatająca większość (74 proc.) jest za ograniczeniem niektórych wydatków państwa, 13 proc. sprzedałoby państwowe przedsiębiorstwa, a 7 proc. - banki" - czytamy w piątkowym raporcie ośrodka badawczego.

Mimo to - zdaniem badanych - rząd zacznie łatanie budżetowej dziury właśnie od podwyższenia podatków. 32 proc. uważa, że będą to podatki od dochodów osobistych, a 24 proc. wskazuje na podatek od towarów i usług (VAT).

Rząd przyjął projekt nowelizacji budżetu

We wtorek rząd przyjął projekt nowelizacji budżetu. Z dokumentu wynika, że tegoroczne wpływy podatkowe będą mniejsze od zakładanych o 46,6 mld. W efekcie tegoroczne wpływy do budżetu mają być niższe o 30,1 mld zł. Deficyt, według prognoz, wyniesie 27,18 mld zł i będzie o 9 mld zł wyższy od wcześniej planowanego.

66 proc. badanych Polaków uważa, że rząd nie wie, jak poradzić sobie z brakiem pieniędzy w budżecie państwa. Przeciwnego zdania jest 28 proc. respondentów. Analitycy OBOP zauważają, że zaufanie do rządu w kwestii zarządzania finansami lekko rośnie wraz z wykształceniem i postrzeganiem własnej sytuacji materialnej.

Bez nadziei na rozwiązanie problemów budżetowych w ciągu najbliższych dwóch lat

Niewielu respondentów (7 proc.) ma nadzieję na rozwiązanie problemów budżetowych w ciągu najbliższych dwóch lat. 28 proc. ankietowanych daje rządowi na to pięć lat, a ponad połowa (54 proc.) sądzi, że nastąpi to jeszcze później.

Podsumowując wyniki sondażu, autorzy raportu OBOP stwierdzają, że generalnie ludzie lepiej wykształceni są większymi optymistami w ocenie działań rządu i przyszłości. Ponadto bardziej negatywnie sytuację postrzegają sympatycy PSL niż PO, a zwolennicy SDL są bliżsi sympatykom PO niż współrządzącego PSL.

TNS OBOP przeprowadził sondaż w pierwszych dniach lipca wśród 1000 dorosłych Polaków.