Jeszcze tego lata rząd poinformuje o ewentualnych planach dotyczących podwyższenia podatków na 2010 rok - poinformował w środę premier Donald Tusk.

"Osobiście jeszcze tego lata poinformuję o naszych zamiarach dotyczących ewentualnych zmian podatkowych, czyli ewentualnej podwyżki podatków na rok 2010" - powiedział w środę dziennikarzom premier. "Nie wykluczam, że będzie to konieczne" - zaznaczył Tusk.

Minister finansów Jacek Rostowski powiedział we wtorek, że w tym roku rząd nie przewiduje wzrostu podatków, "ale jest jasne, że w sytuacji, w której mamy do czynienia z tak poważnym kryzysem, będziemy musieli na 2010 i 2011 zakreślić ścieżkę poprawy finansów publicznych" - mówił.

Dodał, że będzie się ona składała z dwóch elementów. "Z jednej strony z prawdziwych oszczędności wynikających ze zmian systemowych w administracji publicznej i w różnych aspektach wydatków publicznych. Ale także jest możliwe, że będzie wymagała wzrostu niektórych podatków. O tym będziemy decydowali w kontekście prac nad budżetem na rok 2010, tzn. późnym sierpniem i we wrześniu" - powiedział Rostowski.

We wtorek rząd poinformował, że tegoroczny deficyt wyniesie 27 mld zł, będzie o 9 mld zł wyższy niż planowany. Zgodnie z przewidywaniami wzrost PKB na ten rok ma być na poziomie 0,2 proc.