Od momentu wejścia w życie specjalnej ustawy, regulującej zwrot akcyzy od aut sprowadzonych z zagranicy, w urzędach celnych tworzą się kolejki.
Związek Zawodowy Celnicy PL wystąpił wczoraj do premiera Donala Tuska z prośbą o rozwiązanie problemu kolejek w urzędach celnych. Wynikają one z konieczności weryfikacji każdej transakcji przywozu samochodu z zagranicy do Polski. Celnicy podkreślają, że od momentu wejścia w życie specjalnej ustawy regulującej zwrot podatku akcyzowego od zagranicznych aut, tj. od 19 lipca, w niektórych urzędach celnych tworzą się kolejki. Zdaniem urzędników wynika to z faktu, że na funkcjonariuszy celnych - w ramach zmian do ustawy o podatku akcyzowym - nałożone zostały nowe zadania polegające na obowiązkowej weryfikacji praktycznie każdej transakcji przed wydaniem podatnikowi stosownego zaświadczenia umożliwiającego rejestrację samochodu.
- Podatnicy nie przygotowali się do zmian, co powoduje bardzo duże utrudnienia i wydłuża znacznie czas oczekiwania na wydanie zaświadczenia o zapłaceniu podatku. W wielu miejscach dochodzi do paraliżu pracy urzędów - podkreślają celnicy.
Dodajmy, że weryfikacja cen dotyczy samochodów sprowadzanych od 19 lipca. Nie obejmuje zatem samochodów, których dotyczy zwrot części akcyzy na podstawie ustawy o zwrocie, czyli sprowadzonych w latach 2004-2006.
- Przepis dotyczący weryfikacji podstawy opodatkowania nie będzie miał zastosowania do samochodów sprowadzonych przed 19 lipca 2008 r. - zapewniał niedawno na łamach GP wiceminister finansów Jacek Kapica.