ZMIANA PRAWA - Od 1 stycznia 2009 r. samochody nie będą wyrobami akcyzowymi. Auta nadal będą podlegały podatkowi akcyzowemu, który będzie pobierany tylko raz. Nowe rozwiązania uproszczą sposób rozliczeń i będą zgodne z prawem unijnym.
RAPORT
Projekt nowej ustawy Prawo akcyzowe, który został opracowany przez Ministerstwo Finansów, znacznie zmieni zasady opodatkowania samochodów osobowych od 1 stycznia 2009 r. Od tego dnia mają zacząć obowiązywać nowe przepisy ustawy. Akcyza od aut będzie pobierana tylko raz, a nie jak jest dziś, w związku z każdą transakcją przed rejestracją auta na terenie kraju.
Zdaniem ekspertów Ernst & Young planowane zmiany są konieczne. Co więcej, są dobre. Spowodują uproszczenie rozliczeń z fiskusem, a także nie będą naruszały przepisów unijnych.

Auto jako wyrób akcyzowy

Samochody osobowe stanowią wyroby akcyzowe niezharmonizowane, tj. podlegają specyficznym zasadom opodatkowania, nieujednoliconym na poziomie UE. Jak tłumaczy nam Joanna Pęczek-Czerwińska, starszy konsultant w Grupie Akcyzowo-Celnej Ernst & Young, dziś opodatkowaniu podlega nie tylko import oraz nabycie wewnątrzwspólnotowe, lecz również każda sprzedaż samochodu przed pierwszą rejestracją w kraju. Ustawa określa maksymalną akcyzę na samochody w wysokości 65 proc. ceny sprzedaży. Efektywna stawka została jednak obniżona w rozporządzeniu i niezależnie od wieku samochodu wynosi 13,6 proc. (dla pojemności silnika powyżej 2000 cm3) i 3,1 proc. (w pozostałych przypadkach).
- W efekcie po sprowadzeniu auta z zagranicy, nowego bądź używanego, jego dalsza odsprzedaż podlega akcyzie w Polsce. Przepisy nakładają na sprzedawców obowiązek wykazania akcyzy na fakturze oraz przekazania nabywcy dokumentu potwierdzającego jej zapłatę (dokument niezbędny do rejestracji) - podkreśla Joanna Pęczek-Czerwińska.
Jednocześnie podmiotom dokonującym odsprzedaży przysługuje prawo do odliczenia od kwoty akcyzy do zapłaty akcyzy uiszczonej z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego czy importu. Z kolei eksport czy dostawa wewnątrz- wspólnotowa nie tylko nie jest opodatkowana, ale daje prawo do zwrotu akcyzy zapłaconej w cenie nabycia.
- Rezultatem tak skonstruowanych przepisów jest wielokrotne opodatkowanie tego samego samochodu przed jego pierwszą rejestracją. Efektywnie prowadzi to do opodatkowania marży dealera lub komisu - mówi Joanna Pęczek-Czerwińska.
W związku z tym, że ustawodawca odstąpił od podstawowej zasady jednokrotności akcyzy, podatek ten staje się dodatkowym obok VAT podatkiem obrotowym od wartości dodanej - tłumaczy dalej ekspert.
Stwierdza również, że taka konstrukcja jest zgodna z prawem unijnym, co ostatnio potwierdził Europejski Trybunał Sprawiedliwości w sprawie Krawczyński (C-426/06).
- Niestety, obecne brzmienie przepisów prowadzi do mnożenia formalności związanych z rozliczeniami akcyzy przez poszczególne podmioty w łańcuchu sprzedaży - konkluduje nasza rozmówczyni.

Będzie jedna opłata...

Projekt nowej ustawy akcyzowej, która ma wejść w życie 1 stycznia 2009 r., przewiduje nowe zasady opodatkowania samochodów osobowych. Szymon Parulski, menedżer w Grupie Akcyzowo-Celnej Ernst &Young, tłumaczy, że po zmianie przepisów samochody nie będą wyrobami akcyzowymi, ale jako odrębna kategoria towarów będą podlegać akcyzie. Stawki akcyzy pozostaną na tym samym poziomie (3,1 i 13,6 proc.). Zmianie ulegnie jednak mechanizm poboru.
- Akcyza będzie pobierana tylko jeden raz niezależnie od tego, ile nastąpi transakcji sprzedaży przed dokonaniem rejestracji. W efekcie opodatkowaniu będzie podlegać jedynie import lub nabycie wewnątrzwspólnotowe w przypadku aut sprowadzanych do Polski albo pierwsza sprzedaż pojazdu wyprodukowanego w Polsce - wyjaśnia Szymon Parulski.
Jego zdaniem, odejście od wielokrotności poboru uprości rozliczenia akcyzy przez dealerów nowych samochodów, jak i podmioty sprzedające używane pojazdy. Po pierwsze, nie będą oni musieli dwukrotnie rozliczać się z fiskusem, tj. składać dwa razy deklaracji i odliczać akcyzy wcześniej zapłaconej. Ponadto jednokrotność akcyzy spowoduje, że marża dealera/komisu nie będzie obciążona akcyzą. Powinno to wpłynąć na obniżkę ceny sprzedaży.

...i weryfikacja cen

Projekt przewiduje równocześnie mechanizm weryfikacji ceny nabycia w przypadku nabycia wewnątrzwspólnotowego lub importu auta.
- Mechanizm ten ma stanowić instrument do walki z zaniżaniem cen nabycia pojazdów. Należy pamiętać, że prawo to urzędy celne otrzymały już 19 lipca 2008 r. W przypadku kwestionowania ceny nabycia należy wyjaśnić wszelkie wątpliwości organów, aby uniknąć nie tylko wyższej akcyzy, ale i kosztów opinii biegłego, którego może powołać urząd celny - ostrzega Szymon Parulski.
Zauważa też, że w efekcie nowa ustawa uprości rozliczenia akcyzy.
Należy mieć nadzieję, że mechanizm weryfikacji ceny nabycia nie spowoduje, że zamiast spodziewanych korzyści z uproszczenia będziemy mieli do czynienia z licznymi sporami z urzędami celnymi.
Podatek akcyzowy to nie tylko polski kłopot. Zasady rozliczeń akcyzy w wielu aspektach uzależnione są od wymogów unijnych.

Unia ma plan

Jednak, jak podkreśla Ewelina Nowakowska, starszy konsultant w Grupie Akcyzowo-Celnej Ernst & Young, opodatkowanie samochodów w UE nadal jest obszarem niezharmonizowanym. Rozwiązania funkcjonujące w UE są różnorodne i obejmują zarówno coroczne podatki, jak i jednorazowe opłaty wahające się w zależności od kraju od 0 do 180 proc. wartości pojazdu.
- Obecnie Komisja Europejska pracuje nad dyrektywą w sprawie podatków obciążających samochody. Celem dyrektywy nie jest wprowadzenie nowej opłaty, czy też doprowadzenie do harmonizacji stawek podatków samochodowych. Komisja zmierza do ujednolicenia konstrukcji podatku w UE. Podstawowym założeniem jest redukcja emisji CO2 - mówi Ewelina Nowakowska.
Tłumaczy też, że w efekcie dyrektywa uzależniać będzie wysokość podatku od poziomu emisji CO2. Projektowane przepisy zakładają, że podatek będzie pobierany w formie opłaty rocznej i w ciągu dziesięciu lat zastąpi całkowicie inne podatki i opłaty.
- Mimo że wpływy z nowego podatku nie powinny być niższe od obecnie uzyskiwanych, to kraje o wysokich podatkach i opłatach są przeciwne wprowadzeniu tej dyrektywy. Prawdopodobnie prace w tym zakresie nie zakończą się szybko - przekonuje.

W Polsce ekologicznie

W Polsce próby zbliżenia zasad opodatkowania samochodów do projektu dyrektywy przybrały kształt projektu ustawy o podatku ekologicznym. Podatek ekologiczny zachował co prawda jednorazowy charakter, jednak w założeniach jego wysokość miała zależeć m.in. od normy czystości spalin Euro.
- Mimo że nieznany jest termin wejścia w życie oraz finalny kształt dyrektywy, można spodziewać się, że polska akcyza w projektowanej obecnie formie nie będzie spełniała założeń przyjętych przez UE. W rezultacie akcyza będzie musiała zostać zastąpiona podatkiem o odmiennej konstrukcji. Warto byłoby więc już teraz zastanowić się nad propozycją niskiej opłaty rocznej - podsumowuje ekspert z Ernst & Young.
3,1 proc. wynosi od 1 grudnia 2006 r. stawka akcyzy na samochody o pojemności silnika do 2000 cm3
13,6 proc. wynosi od 1 grudnia 2006 r. stawka akcyzy na samochody o pojemności silnika większej niż 2000 cm3
Używane samochody sprowadzone do Polski i wpływy z akcyzy / DGP
Rozliczanie akcyzy od samochodów osobowych / DGP
Od 1 stycznia 2009 r. samochody nie będą wyrobami akcyzowymi / ST