Na liście towarów, na które można stosować obniżoną stawkę VAT, nie ma paliw silnikowych - powiedział dziś w Sejmie wiceminister finansów Jacek Kapica.

Kapica odpowiadał na pytanie Wojciecha Olejniczaka (Lewica), który chciał wiedzieć, czy rząd polski rozważa obniżenie podatku VAT na paliwa.

Zdaniem Olejniczaka, wzrost cen wielu towarów i usług spowodowany wzrostem cen paliw, prowadzi do coraz trudniejszej sytuacji w wielu polskich domach.

Według Kapicy, ceny paliw silnikowych w Polsce należą do średnich cen w Unii Europejskiej, a umacnianie się złotego powoduje, że ceny w Polsce nie rosną tak jak ceny na rynkach światowych.

Kapica dodał, że ceny detaliczne paliw silnikowych należą do cen umownych, czyli ustalanych w oparciu o mechanizmy rynkowe, co znaczy, że minister finansów nie ma na nie bezpośredniego wpływu.

Przepisy unijne pozwalają na stosowanie jednej podstawowej stawki VAT i dwóch stawek obniżonych

Przepisy unijne pozwalają na stosowanie jednej podstawowej stawki VAT i dwóch stawek obniżonych, jednakże obniżone stawki mogą być stosowane tylko na ściśle określone towary bądź usługi. Wśród towarów, na które może być nałożona obniżona stawka VAT, nie znajdują się paliwa - powiedział wiceminister finansów.

Dodał, że w Unii Europejskiej tocząca się dyskusja na temat wysokich cen paliw silnikowych spowodowała pojawienie się szeregu propozycji obniżenia podatków. Jedną z nich jest propozycja obniżenia podatku od paliw. Jednak spotkała się ona z krytyką ze strony przedstawicieli Komisji Europejskiej. W ich opinii takie rozwiązanie stanowiłoby zły sygnał dla producentów paliw, którzy dostrzegliby, że podwyżki cen są kompensowane przez obniżane stawki podatku VAT.

Kapica powołał się również na ustalenia instytucji Unii Europejskiej, według których ruchy podatkowe nie są skuteczne w reagowaniu na podwyższenie cen paliw. "Wskazano, że w celu przeciwdziałania rosnącym cenom paliw można zastosować środki krótkoterminowe, które są skierowane bezpośrednio do najbardziej narażonych grup społecznych - powiedział.