Komisja Europejska zdecydowała o pozwaniu polskiej akcyzy na prąd przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Jeśli przegramy tę sprawę, polski rząd zapłaci wysokie kary.

Wczoraj Komisja Europejska podjęła decyzję o pozwaniu polskich przepisów o podatku akcyzowym na energię przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Oficjalna informacja KE w tej kwestii ma zostać opublikowana na początku przyszłego tygodnia.
Obowiązująca obecnie ustawa z dnia 23 stycznia 2004 r. o podatku akcyzowym (Dz.U. nr 29, poz. 257 z późn. zm.) przewiduje, że akcyzę od energii płacą producenci. Zgodnie z przepisami unijnymi powinni ją płacić dostawcy energii. Taką zmianę przewiduje już projekt nowej ustawy akcyzowej przygotowany przez Ministerstwo Finansów, który właśnie znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych. Mimo to, takie wyjaśnienia Komisji Europejskiej nie wystarczyły, bo Polska miała zmienić przepisy w tym zakresie do końca 2005 roku.
- Wszystko wskazuje na to, że Komisja Europejska podjęła długo oczekiwaną przez ekspertów decyzję o wniesieniu do ETS sprawy przeciwko Polsce w związku z brakiem implementacji przepisów akcyzowych dotyczących energii elektrycznej - wyjaśnił Łukasz Postrzech, starszy konsultant w Accreo Taxand. Dodał, że w świetle Dyrektywy nr 2004/74/WE, zmieniającej dyrektywę energetyczną, Polska była zobowiązana do wprowadzenia systemu opodatkowania energii elektrycznej zgodnej z prawodawstwem wspólnotowym do 1 stycznia 2006 r. Do chwili obecnej jednak, niezgodnie z art. 21(5) dyrektywy energetycznej (nr 2003/96/WE), obowiązek podatkowy w akcyzie obciąża u nas nie dystrybutorów energii, a jej producentów.
Zdaniem naszego rozmówcy termin na implementację dyrektywy dawno minął, a Polska dopiero przygotowała projekt stosownej nowelizacji przepisów krajowych w tym zakresie.
- Z uwagi jednak na przerwę wakacyjną w pracach sejmowych oraz nieprzewidziane zawirowania na polskiej scenie politycznej, zakładany termin wejścia w życie nowelizacji (z początkiem 2008 roku) stoi pod dużym znakiem zapytania. Z tego względu wydaje się, że decyzja KE może stać się impulsem dla niektórych producentów energii elektrycznej do składania wniosków o stwierdzenie nadpłaty z tytułu podatku akcyzowego nienależnie pobranego po 1 stycznia 2006 r. - argumentował nasz ekspert z Accreo Taxand.
Ewa Matyszewska