W tym roku 57 proc. Polaków samodzielnie rozliczyło się z fiskusem, a 21 proc. badanych uczyniło to za pośrednictwem zakładu pracy lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - wynika z opublikowanego badania CBOS.

22 proc. respondentów zadeklarowało, że nie podlega obowiązkowi wypełniania i składania zeznania podatkowego w urzędzie skarbowym. Chodzi m.in. o rolników, uczniów oraz studentów.

"Wśród podatników samodzielnie rozliczających się z fiskusem ponad dwie piąte (44 proc.) ocenia, że wypełnienie formularza podatkowego sprawiło im trudności, ale niemal tyle samo (42 proc.) uważa, że było łatwe" - komentuje Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).

Według CBOS, w ostatnich trzech latach przybyło osób, które dobrze sobie radzą w rozliczeniach z fiskusem.

Samodzielnie rozliczający się podatnicy to najczęściej osoby aktywne zawodowo, w wieku od 25 do 44 lat, mające wyższe wykształcenie, zamożne oraz mieszkające w dużych miastach.

W tym roku większość z nich (56 proc.) rozliczyła swoje dochody wspólnie z małżonkiem; 41 proc. osób - indywidualnie, a 3 proc. z dzieckiem.

Trzykrotnie wzrosła w stosunku do ub.r. liczba osób, które przeznaczyły 1 proc. swojego podatku na organizacje pożytku publicznego

Z badania wynika, że z pomocy zakładu pracy lub ZUS-u najczęściej korzystają osoby powyżej 64. roku życia, emeryci oraz renciści (częściej kobiety niż mężczyźni).

52 proc. badanych, którzy samodzielnie rozliczyli się z fiskusem, skorzystało z ulg podatkowych. Najwięcej osób (66 proc.) odliczyło wydatki z tytułu wychowywania dzieci. Z ulg na internet skorzystało - 33 proc. badanych, na rehabilitację - 11 proc., na wydatki mieszkaniowe - 6 proc.

Trzykrotnie wzrosła w stosunku do ub.r. liczba osób, które przeznaczyły 1 proc. swojego podatku na organizacje pożytku publicznego.

Badanie zrealizowano w dniach 9-12 maja. Wzięło w nim udział 1 tys. 116 dorosłych Polaków.