Kierownik jednostki i organ nadzorczy odpowie za sprawozdanie za 2008 rok. Organy te wypłacą odszkodowanie, gdy upadłość spółki będzie wynikać z błędnego raportu. Aby dochodzić roszczeń, trzeba udowodnić związek szkody z błędami w sprawozdaniu.
ANALIZA
Wspólnicy spółki będą mogli dochodzić odszkodowania od rady nadzorczej lub zarządu za konsekwencje wynikające ze sporządzenia nieprawidłowego sprawozdania (np. za upadłość). Taką możliwość daje im art. 4a ustawy o rachunkowości, który będzie miał po raz pierwszy zastosowanie do sprawozdań sporządzanych za 2008 rok. Oznacza to, że jeżeli organy te nie zapewnią rzetelności sprawozdania finansowego oraz sprawozdania z działalności jednostki, mogą ponieść surowe konsekwencje.

Złe szacunki w sprawozdaniu

Taki scenariusz jest tym bardziej możliwy, że przypadkiem zbiegły się w czasie dwa fakty. Roman Seredyński, prezes zarządu Europejskiego Centrum Audytu wyjaśnia, że pierwszy to właśnie wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności kierownika jednostki (zarządu) oraz członków rad nadzorczych. Drugi to fakt pojawienia się ogólnoświatowego kryzysu finansowego.
- Może to oznaczać, że w praktyce pojawi się duża liczba przedsiębiorstw, które staną na skraju bankructwa, a właściciele będą szukać winnych takiego stanu - twierdzi nasz rozmówca.
Dodaje, że począwszy od sprawozdań finansowych sporządzanych za 2008 rok takiego odszkodowania będzie można dochodzić od dowolnie wybranej osoby ze składu zarządu albo rady nadzorczej, co wynika z przepisu art. 4a ustawy o rachunkowości o ich odpowiedzialności solidarnej.
Powstaje więc pytanie, w jakiej sytuacji może dojść do egzekwowania takiej odpowiedzialności.
Ekspert wyjaśnia, że aby wystąpić o odszkodowanie do zarządu bądź rady nadzorczej, będzie trzeba udowodnić, że spółka popadła w kłopoty finansowe ze względu na wadliwie sporządzone sprawozdanie finansowe. W tym celu wydaje się, że celowe będzie powołanie niezależnego biegłego rewidenta, który będzie w stanie zweryfikować takie sprawozdanie.
Jako przykład wad w sprawozdaniu finansowym mogą posłużyć bardzo częste zmiany wartości szacunkowych.
- Wartościami szacunkowymi są przykładowo rezerwy czy odpisy aktualizujące wartość aktywów - twierdzi Roman Seredyński.
Wiele firm tworzy rezerwy lub odpisy aktualizujące w miarę zapotrzebowania na zysk bądź stratę. Wynika to z faktu, że tworzenie takich wartości wpływa na koszty, natomiast późniejsze rozwiązanie zwiększa przychody, a więc poprawia wynik finansowy. Chaos w tym zakresie wynika najczęściej z braku opisania zasad tworzenia i rozwiązywania wartości szacunkowych w polityce rachunkowości jednostki.
Według eksperta z Europejskiego Centrum Audytu w praktyce gospodarczej najprawdopodobniej o takie odszkodowanie będą występować spółki po zmianach składu zarządu albo w przypadku objęcia zarządu przez syndyka masy upadłościowej, który znajdzie dowody na to, że sprawozdania za ubiegłe lata mogły wprowadzić w błąd poszczególnych wierzycieli. Takim wierzycielem mógłby być bank, który udzielał kredytów na podstawie analizy finansowej dokonanej na nierzetelnym sprawozdaniu finansowym.



Podstawa odpowiedzialności

Również adwokat Robert Niczyporuk, partner w kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka przyznaje, że zgodnie z art. 4a ustawy o rachunkowości spółki, które poniosą szkodę z powodu nieprawidłowości dotyczących ich sprawozdań finansowych, mogą żądać odszkodowania od członków zarządu i rady nadzorczej. Będzie to możliwe, jeżeli w ramach swoich obowiązków wynikających z ustawy lub statutu nie zapewnili, aby sprawozdanie było sporządzone zgodnie z wymogami ustawy o rachunkowości.
- Ponieważ przepis będzie miał zastosowanie po raz pierwszy do sprawozdań za rok obrotowy 2008, brak praktycznych doświadczeń w zakresie egzekwowania odpowiedzialności członków organów na podstawie tego przepisu - podkreśla nasz rozmówca.
Jednak jako przykład dochodzenia odpowiedzialności podaje sytuację, w której nieprawidłowości dotyczące sprawozdania finansowego skutkują obowiązkiem zapłaty przez spółkę kary umownej (np. na rzecz kontrahenta lub banku kredytującego) oraz są podstawą do odstąpienia przez kontrahenta od umowy ze spółką.
Z kolei Przemysław Furmaga, prawnik z kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka, wyjaśnia, że aby skutecznie dochodzić roszczeń od członków swoich organów, spółka musi wykazać, że poniosła szkodę (np. kara umowna, utracony zysk). Ponadto musi udowodnić, że szkoda powstała wskutek niedopełnienia przez członków organów ich obowiązków z art. 4a ustawy o rachunkowości, np. obowiązku zweryfikowania przez członków rady nadzorczej zgodności sprawozdania z treścią dokumentów i ksiąg spółki lub stanem faktycznym.
Robert Niczyporuk przypomina również, że odpowiedzialność członków organów spółki (rady nadzorczej i zarządu) jest solidarna, co oznacza ułatwienie egzekucji odszkodowania, ponieważ odszkodowania będzie można żądać od każdej z tych osób w pełniej wysokości.
Spółka będzie więc mogła poszukiwać u tych osób możliwości naprawienia szkody, o ile tylko wykazane zostanie, że powstała szkoda ma charakter majątkowy i jest wynikiem (skutkiem) działania lub zaniechania działania w omawianym zakresie.

Konieczne dowody

Jak twierdzi Jacek Stefański, adwokat ze spółki Michałowski Stefański Adwokaci, aby przypisać odpowiedzialność z art. 4a ustawy o rachunkowości, należy udowodnić również wysokość szkody. Dowodząc przesłanek odpowiedzialności na zasadzie winy, poszkodowany może korzystać z pełnego wachlarza środków dowodowych przewidzianych przez kodeks postępowania cywilnego.
- O wyborze konkretnych środków powinny decydować okoliczności sprawy - twierdzi nasz rozmówca.
Ze względu na materię potencjalnego roszczenia, można zakładać, że jednym z podstawowych środków dowodowych będzie opinia biegłego sądowego z zakresu rachunkowości/księgowości.
- Przy jej pomocy biegły powinien wskazać wady kwestionowanego sprawozdania finansowego i wyliczyć wysokość szkody poniesionej przez spółkę - podpowiada Jacek Stefański.
Za pomocą takich środków dowodowych jak dokumenty, świadkowie, poszkodowany powinien konsekwentnie udowadniać przesłanki odpowiedzialności kierownika jednostki i członka rady nadzorczej.
Kierownik jednostki i organ nadzorczy odpowie za sprawozdanie za 2008 rok. Organy te wypłacą odszkodowanie, gdy upadłość spółki będzie wynikać z błędnego raportu. Aby dochodzić roszczeń, trzeba udowodnić związek szkody z błędami w sprawozdaniu. / ST