Kilka dni temu miliony Polaków złożyły zeznania podatkowe za 2007 rok. Mimo istnienia programów ułatwiających wypełnianie deklaracji, szerokich akcji edukacyjnych w mediach i postępującego uproszczenia rozliczeń podatkowych - koniec kwietnia nieodmiennie wywołuje u podatników stres i emocje. Co może wydarzyć się teraz, już po złożeniu zeznania podatkowego?
AGNIESZKA TAŁASIEWICZ
partner Ernst & Young
Jeśli z naszego rozliczenia wynika nadpłata, możemy spodziewać się jej zwrotu w terminie trzech miesięcy od momentu złożenia PIT. Jeśli termin ten zostałby przekroczony, należałyby się nam odsetki w wysokości 14,5 proc. w skali roku za cały okres oczekiwania na zwrot nadpłaty, czyli od momentu złożenia zeznania rocznego do chwili zwrotu nadpłaty.
Gdyby zdarzyło się tak, że nasze zeznanie zawierałoby błąd, który należy poprawić, to sytuacja ta może mieć wpływ na należne odsetki. W razie stwierdzenia błędów rachunkowych w deklaracji lub innych oczywistych pomyłek, a także w sytuacji, gdy deklaracja była wypełniona niezgodnie z ustalonymi wymaganiami, organ podatkowy może albo sam dokonać korekty deklaracji, albo wezwać podatnika do dokonania takiej korekty. Organ koryguje sam deklarację, jeśli zmiana kwoty nadpłaty wynikającej z deklaracji nie przekroczy 1 tys. zł. W innych sytuacjach organ wezwie nas do skorygowania deklaracji i złożenia niezbędnych wyjaśnień. W sytuacji gdy korekty dokonuje organ, nadpłata podlega zwrotowi w terminie trzech miesięcy od dnia upływu terminu do wniesienia sprzeciwu. W drugiej zaś sytuacji trzymiesięczny termin, po przekroczeniu którego naliczane są odsetki za niezwrócenie nadpłaty w terminie, jest liczony na nowo od momentu skorygowania deklaracji podatkowej. A zatem najgorsze, co może nas spotkać, to konieczność korekty deklaracji pod koniec lipca. Na swoje pieniądze będziemy wtedy musieli zaczekać prawdopodobnie aż do końca października, a w przypadku korekty dokonanej przez organ nawet do listopada.
Jeśli natomiast z jakiejkolwiek przyczyny spóźniliśmy się ze złożeniem zeznania rocznego, to warto pamiętać, by składając spóźnioną deklarację dołączyć do niej tzw. czynny żal, czyli informacje o popełnieniu przez nas czynu zabronionego. Złożenie takiej informacji zanim organ będzie mieć swoje ustalenia w tej kwestii, pozwala uniknąć odpowiedzialności na podstawie kodeksu karnego skarbowego, która w sytuacji opóźnienia rozliczeń z fiskusem może oznaczać dla nas mandat lub grzywnę. Nie da się niestety w przypadku opóźnienia w złożeniu zeznania rocznego przywrócić po 30 kwietnia prawa do wybrania wspólnego rozliczenia małżeńskiego czy też rozliczenia z dzieckiem. Po upływie tego terminu nie ma również możliwości złożenia wniosku o przekazanie 1 proc. podatku na organizację pożytku publicznego.