Ukraiński rząd zaproponował, aby polskie firmy i ich przedstawicielstwa mogły korzystać z 0 proc. stawki tamtejszego podatku od towarów i usług przy dostawie towarów i świadczeniu usług niezbędnych do realizacji niektórych inwestycji w zachodniej części kraju.
Chodzi o kontrakty na wyposażenie państwowej straży granicznej, budowę międzynarodowych drogowych przejść granicznych oraz przebudowę i remont dróg w zachodniej Ukrainie. Nowa preferencja ma być czasowa i obowiązywać wyłącznie w okresie realizacji polsko-ukraińskiej umowy o udzieleniu kredytu w ramach pomocy wiązanej (M.P. z 2016 r. poz. 716). Postanowienia tej umowy mają na Ukrainie pierwszeństwo przed tamtejszymi przepisami.
Ukraiński rząd mimo to zaproponował nowelizację tamtejszych przepisów, aby – jak uzasadnia – zintensyfikować współpracę między oboma krajami oraz przede wszystkim odblokować realizację inwestycji przez polskie firmy. Przypomnijmy, że polsko-ukraińska umowa wiązała się z przyznaniem wschodniemu sąsiadowi kredytu w wysokości 100 mln euro, który miał zostać przeznaczony właśnie na realizację projektów infrastrukturalnych w zachodniej części kraju.
Polskie firmy miały zawierać kontrakty na realizację inwestycji w ciągu dwóch lat od jej wejścia w życie. Rząd Ukrainy zobowiązał się spłacić kredyt w 50 równych, półrocznych ratach płatnych po upływie pięciu lat okresu karencji od każdorazowego wykorzystania środków finansowych.