Samorząd, który pobiera opłaty od drużyn piłkarskich za udział w turnieju sportowym, nie musi powiększać tych kwot o VAT – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim.
Wyjaśnił, że opodatkowane powinny być wyłącznie bilety, które kupują widzowie i kibice za bierne uczestnictwo w widowisku sportowym.
Był to już drugi wyrok uchylający interpretację fiskusa w tej kwestii. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej ponownie bowiem odmówił gminie prawa do zwolnienia z VAT. Sięgnął jedynie po inny niż poprzednio argument.
– Upór zaiste godny lepszej sprawy – komentuje Wojciech Kieszkowski, doradca podatkowy i partner w Solveo Advisory. – Ciekawe, na jaki pomysł wpadnie organ podatkowy, gdy po raz trzeci będzie musiał odnieść się do wniosku gminy o interpretację?
Międzynarodowy turniej piłkarski
Chodziło o gminę, która jeszcze w marcu 2018 r. wystąpiła o interpretację indywidualną. We wniosku wskazała, że co roku w ramach zadań własnych organizuje młodzieżowy turniej piłki nożnej. Każda drużyna płaci wpisowe (400 zł) oraz dodatkowo opłatę w wysokości od 200 do 600 zł za osobę, co ma pokryć dodatkowe koszty ponoszone przez samorząd. Gmina płaci bowiem za ubezpieczenie medyczne młodych piłkarzy i zapewnia im inne atrakcje, np. wycieczki krajoznawcze, rejsy żaglówkami, koncerty, spływy kajakowe.
Gmina uważała, że wszystkie te opłaty są bez VAT, bo ma tu zastosowanie zwolnienie na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 32 ustawy o tym podatku. Mowa w nim o usługach ściśle związanych ze sportem lub wychowaniem fizycznym, świadczonych przez kluby sportowe, związki sportowe, związki stowarzyszeń oraz innych osób prawnych, których celem statutowym jest działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu.
Czym innym jest wstęp widzów i kibiców na imprezę sportową, a czym innym wstęp na nią głównych uczestników, czyli zawodników
Zwolnienie zależy od spełnienia trzech warunków: usługi muszą być konieczne do organizowania i uprawiania sportu lub organizowania wychowania fizycznego i uczestniczenia w nim, usługodawcy nie mogą być nastawieni na osiąganie zysków, a usługobiorcami muszą być osoby uprawiające sport lub uczestniczące w wychowaniu fizycznym.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał jednak, że gmina nie ma prawa do zwolnienia. Nie jest bowiem żadnym z podmiotów, o których mowa w tym przepisie – stwierdził. Uznał więc, że opłaty za uczestnictwo w turnieju powinny więc być powiększone o 8 proc. VAT.
Interpretację tę uchylił WSA w Gorzowie Wielkopolskim. Odwołał się do art. 132 ust. 1 lit. m unijnej dyrektywy VAT, który zwalnia z podatku świadczenie usług związanych ze sportem lub wychowaniem fizycznym przez organizacje nienastawione na osiąganie zysku na rzecz osób uprawiających sport lub uczestniczących w wychowaniu fizycznym.
Sąd zwrócił uwagę na to, że w dyrektywie nie ma żadnego zastrzeżenia, które uniemożliwiałoby korzystanie z preferencji samorządom organizującym turnieje piłkarskie.
Fiskus zmienia argumentację
Gdy sprawa ponownie wróciła do dyrektora KIS, po raz drugi odmówił on gminie prawa do zwolnienia. Tym razem wskazał na art. 43 ust. 1 pkt 32 ustawy o VAT i stwierdził, że ze zwolnienia na tej podstawie wyłączone są usługi wstępu na imprezę sportową.
– Wstęp należy rozumieć jako „prawo do uczestnictwa w czymś”, czyli tak jak w tym przypadku do uczestnictwa w turnieju piłki nożnej – wyjaśnił organ. Ponownie więc stwierdził, że prawidłowa stawka podatku od opłat za udział w turnieju to 8 proc. VAT.
I znów przegrana
Spór znów więc trafił do WSA w Gorzowie Wielkopolskim, a sąd uchylił również drugą interpretację fiskusa. Wyjaśnił, że czym innym jest wstęp widzów i kibiców na imprezę sportową, a czym innym wstęp na nią głównych uczestników, czyli zawodników.
– Są to dwa zupełnie odmienne rodzaje uczestnictwa. Trudno o ściślej związaną ze sportem i wychowaniem fizycznym czynność niż rozegranie meczu piłki nożnej w ramach turnieju – orzekł gorzowski sąd.
Jego wyrok jest na razie nieprawomocny. WSA zwrócił natomiast uwagę na to, że podobnie na tę kwestię zapatrywał się Naczelny Sąd Administracyjny na gruncie nieobowiązujących już przepisów o zwolnieniach z VAT (wyrok z 15 czerwca 2011 r., sygn. akt I FSK 634/10).
– Trudno się nie zgodzić z sędziami, bo stanowisko fiskusa było sprzeczne nie tylko z logiką, ale i przepisami wspólnotowymi, które jasno określają, że wstęp na imprezy sportowe w zamian za bilet lub opłatę umożliwia wejście i obserwację danego widowiska – mówi Wojciech Kieszkowski.
Podkreśla, że czym innym jest płatność związana z możliwością aktywnego udziału w danym wydarzeniu. – To właśnie jest premiowane w unijnych przepisach zwolnieniem z VAT – tłumaczy ekspert.
Z kolei Jarosław Ziółkowski, doradca podatkowy w Independent Tax Advisers, nie wyklucza, że spór o gminne turnieje będzie trwał nadal i to mimo jasnego stanowisko sądu pierwszej instancji.
– Warto zauważyć, że ciągle nieprawomocny jest inny wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim – z 22 listopada 2017 r. (sygn. akt I SA/Go 390/17). Sąd uchylił wtedy interpretację fiskusa odmawiającą prawa do zwolnienia z VAT związkowi wędkarskiemu pobierającemu opłaty za udział w zawodach – przypomina ekspert.
We wskazanym przez niego wyroku gorzowski sąd przypomniał, że „celem zwolnienia (…) jest wspieranie niektórych rodzajów działalności interesu publicznego, czyli usług mających ścisły związek z uprawianiem sportu lub z wychowaniem fizycznym na rzecz osób uprawiających sport lub uczestniczących w wychowaniu fizycznym. Wprowadzenie tego przepisu miało więc wspierać, poprzez obniżenie kosztów tych usług, podejmowanie takiej aktywności przez szerokie warstwy społeczeństwa”.
– Fiskus ciągle jednak zmienia argumentację po to tylko, aby nie zgodzić się z tak prostym wnioskiem – podsumowuje Jarosław Ziółkowski.
orzecznictwo
Wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 16 lipca 2020 r., sygn. akt I SA/Go 194/20. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia