USA walczą z unijnymi pomysłami daniny cyfrowej. Nasze rozwiązanie wciąż się tworzy, ale projekt prawdopodobnie wróci dopiero po wyborach.
Już pobieżna analiza wypowiedzi przedstawicieli USA pokazuje, że administracja Trumpa zamierza wszelkimi metodami zwalczać rodzące się w niektórych państwach unijnych pomysły na opodatkowanie gospodarki cyfrowej. Danina uderzy bowiem w największe amerykańskie koncerny technologiczne. O twardym stanowisku Stanów Zjednoczonych przekonała się właśnie będąca w awangardzie wprowadzania digital tax Francja, która już zderzyła się z USA.
Waszyngton zapowiedział wszczęcie dochodzenia, twierdząc, że danina może nieuczciwie i arbitralnie uderzać w amerykańskie korporacje. Także w Polsce entuzjazm wobec podatku, którego gorącym orędownikiem jest premier Mateusz Morawiecki, powoli słabnie. Zapewne do wyborów projekt nie zostanie poddany konsultacjom i nie wiadomo, czy tak jak planował rząd, firmy zaczną go płacić w przyszłym roku.
Pozostało
93%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
-
"Die Welt": W Polsce i Europie Wschodniej starcie interesów USA i Chin jest szczególnie widoczne Prawicowy dziennik "Die Welt" analizuje w piątek walkę o wpływy, jaka toczy się...
-
Trump i jego dziura budżetowa. Od demokracji kompromisu do demokracji konfrontacji
-
Punktem wyjścia do podatku cyfrowego ma być projekt unijnej dyrektywy
Reklama