Jeśli usługa kompleksowa składa się z wielu świadczeń, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby na fakturze wykazać odrębnie jej poszczególne elementy składowe – uznał wczoraj NSA.
Sprawa dotyczyła spółki, która zajmuje się hurtową sprzedażą metali i rud metali, głównie do hut. Są to towary wymienione w załączniku nr 11 do ustawy VAT, a więc objęte mechanizmem odwrotnego obciążenia. Spółka oferuje też usługi dodatkowe, rozliczane na zasadach ogólnych, takie jak: cięcie i palenie wyrobów hutniczych, atestowanie, transport. Klient płaci za świadczenie kompleksowe.
Spór z fiskusem dotyczył tego, jak dokumentować sprzedaż towarów i usługi pomocnicze.
Spółka uważała, że powinna wykazywać na fakturze poszczególne elementy składające się na usługę kompleksową, a więc odrębnie dostawę towaru i osobno świadczenia dodatkowe. Zastrzegła, że jeśli towar jest objęty odwrotnym obciążeniem, to dodatkowo to zaznaczy.
Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach uznał jednak, na fakturze powinno być wykazane jedno świadczenie – kompleksowe, z dopiskiem „odwrotne obciążenie”. Zdaniem organu, gdyby spółka wykazywała na fakturze kilka osobnych pozycji, to mogłoby to sugerować, że przedmiotem sprzedaży było kilka odrębnych świadczeń a nie jedno, kompleksowe. Identycznie orzekł WSA w Gliwicach.
Innego zdania był natomiast Naczelny Sąd Administracyjny. Uznał, że jeśli usługa kompleksowa składa się z wielu świadczeń, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby na fakturze była rozbita na poszczególne elementy składowe.
Sędzia Dominik Mączyński wyjaśnił, że obowiązki podatnika w zakresie fakturowania określają art. 106b ust. 1 pkt 1 oraz art. 106e ust. 1 pkt 7 ustawy o VAT. Wynika z nich, że podatnik musi wystawić fakturę i wykazać w niej nazwę towaru lub usługi.
NSA nie zgodził się z fiskusem i WSA, że wykazanie na fakturze poszczególnych świadczeń składających się na daną usługę świadczyłoby o tym, że przedmiotem sprzedaży były te poszczególne świadczenia, a nie usługa kompleksowa.
– Jest wręcz przeciwnie, faktura ma odzwierciedlać rzeczywisty przebieg transakcji. Podatnik musi wskazać na niej elementy, które w ramach sprzedaży miały miejsce – uzasadnił sędzia Mączyński.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 5 czerwca 2019 r., sygn. akt I FSK 661/17.