Wszystkie z pięciu postępowań są jeszcze w toku, nie zapadły więc dotychczas żadne decyzje klauzulowe – wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP. Powodem małej liczby postępowań jest m.in. to, że klauzula ma głównie zastosowanie do podatków dochodowych, gdzie zasadniczo obowiązuje roczny okres rozliczeniowy. Resort finansów spodziewa się więc, że dopiero kontrola rozliczeń za 2017 r. spowoduje wzrost liczby takich spraw. Będzie to bowiem pierwszy rok, do którego w pełni można zastosować klauzulę generalną obejścia prawa (przypomnijmy, że przepisy o niej obowiązują od 15 lipca 2016 r.).
Wprowadzając klauzulę, MF szacowało, że liczba spraw z jej wykorzystaniem nie przekroczy kilkudziesięciu rocznie. Ma to przede wszystkim związek z wysokością potencjalnej korzyści podatkowej, od przekroczenia której uzależnione jest stosowanie klauzuli (korzyść ta musi przekraczać 100 tys. zł). Decyzje wydawane w postępowaniu klauzulowym z założenia mają więc dotyczyć dużych kwot.
Ile zyskuje budżet
Bezpośrednie skutki finansowe związane z decyzjami klauzulowym szacowano na ok. 50 mln zł w 2017 r. (dwa razy tyle w 2018 r. i latach następnych). A ile wyniosły faktycznie? Resort finansów ocenia, że skutek budżetowy przewyższył szacowaną wartość, ale nie w wymiarze bezpośrednim, dlatego nie podaje konkretnych liczb. Efektem klauzuli generalnej jest przede wszystkim zatrzymanie schematów unikania opodatkowania, co z kolei jest skutkiem licznych odmów wydania interpretacji indywidualnych i opinii zabezpieczających, gdy szef KAS uzna, że w sprawie mogłaby mieć zastosowanie klauzula.
Resort widzi też korzyści z prewencyjnego jej oddziaływania. Podatnicy są mniej skłonni do stosowania agresywnej optymalizacji podatkowej (np. nieuzasadnionych biznesowo restrukturyzacji). Klauzulę muszą uwzględniać doradcy podatkowi, opiniując skutki podatkowe transakcji planowanych przez swoich klientów. Z kolei biegli rewidenci biorą ją pod uwagę podczas audytu sprawozdania finansowego (np. przy ocenie, czy zasadne jest wykazanie aktywów z tytułu podatku odroczonego).
Rada jeszcze nie obraduje
Okazji do wydania opinii w ciągu niespełna dwóch lat obowiązywania klauzuli nie miała jeszcze Rada ds. Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania. To niezależny organ, który ocenia zasadność jej stosowania. Z wnioskiem o wydanie opinii przez Radę może wystąpić szef Krajowej Administracji Skarbowej w toku toczącego się postępowania (nie skorzystał dotychczas z tego uprawnienia).
Prawo do opinii ma także podatnik, ale dopiero po zakończeniu toczącego się wobec niego postępowania decyzją klauzulową. Może on złożyć wniosek o zasięgnięcie opinii rady w odwołaniu od tej decyzji. Ponieważ wszystkie postępowania klauzulowe są w toku, więc takich wniosków dotąd nie było.