Organy podatkowe coraz więcej wiedzą o podatnikach
Organy podatkowe dysponują coraz większą liczbą informacji o podatnikach, posiadanych przez nich majątkach i dokonywanych transakcjach. Swoją wiedzę czerpią głównie od samych zainteresowanych, zobowiązanych do przekazywania wielu danych. Coraz częściej jednak potrzebne informacje przekazywane są organom także przez inne podmioty, przede wszystkim banki i inne instytucje finansowe. Rośnie również znaczenie międzynarodowej wymiany informacji. W efekcie tajemnica bankowa w odniesieniu do fiskusa staje się fikcją.
W polskim porządku prawnym pozyskiwanie informacji o posiadanych rachunkach bankowych nie jest nowością – przepisy ordynacji podatkowej nakładają na banki obowiązek sporządzania i przekazywania szefowi Krajowej Administracji Skarbowej informacji o założonych i zlikwidowanych rachunkach przedsiębiorców. Jeszcze większy jest zakres informacji, których organy podatkowe mogą żądać od instytucji finansowych.
Rośnie popularność wymiany informacji o podatnikach między państwami
Dodatkowo w ostatnim czasie coraz istotniejsza staje się wymiana informacji o podatnikach między państwami. Jednym z najistotniejszych w tym zakresie aktów prawnych, które zostały wydane w ostatnim czasie, była FATCA, czyli regulacja dotycząca przekazywania stosowanych oświadczeń i informacji do amerykańskich organów skarbowych. Z punktu widzenia polskiego przedsiębiorcy dużo istotniejsze są jednak regulacje stworzone przez Unię Europejską i OECD – zwłaszcza wielostronne porozumienie właściwych władz w sprawie automatycznej wymiany informacji finansowych oraz CRS (ang. Common Reporting Standard), czyli globalny system wymiany informacji. Ze względu na zasięg regulacji – obecnie do porozumienia przystąpiło 101 państw – mechanizm ten może mieć bardzo duże znaczenie dla przedsiębiorców na całym świecie.
Porozumienie zakłada przekazywanie sobie przez organy różnych państw informacji na temat klientów instytucji finansowych. Następuje ono na poziomie organów skarbowych, te jednak wszystkie dane otrzymują od zobowiązanych banków i innych podmiotów. Przepisy międzynarodowe przewidują jeden bardzo istotny warunek – organy danego państwa mogą uzyskać informacje tylko o swoich rezydentach podatkowych.
Zmiana rezydencji podatkowej jedynym sposobem na uniknięcie inwigilacji
Jednym ze sposobów na uniemożliwienie polskim organom otrzymania informacji dotyczących danego podatnika oraz jedynym rozwiązaniem pozwalającym mu na całkowite odwrócenie od siebie ich uwagi jest zmiana rezydencji podatkowej. W dzisiejszym świecie, w którym wyjazdy za granicę i prowadzenie działalności w innych państwach zasadniczo przestały być problemem, ta możliwość znacznie zyskuje na popularności. Nic dziwnego – mimo że związane są z nią pewne trudności, to zmiana rezydencji pozwala faktycznie uniknąć inwigilacji prowadzonej przez administrację publiczną. Rozwiązanie to, choć wydaje się bardzo radykalne, nie bez powodu jest więc coraz częściej wybierane.