Ministerstwo Finansów musi jak najszybciej naprawić błędy skarbówki, która jest o krok od pogrzebania niemal setki projektów finansowanych z unijnych pieniędzy – alarmują Pracodawcy Rzeczypospolitej.
Organizacja skierowała w tej sprawie pismo do wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Zaapelowała także do Rady Dialogu Społecznego o wydanie uchwały, która miałaby zmobilizować MF do naprawy błędów popełnionych przez urzędników.
Z komunikatu wynika, że chodzi o 82 projekty realizowane w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (POWER 2.2). Realizują je zarówno organizacje pracodawców, związkowe, jak i samorządu gospodarczego rzemiosła. Ich celem jest wsparcie małych i średnich przedsiębiorców przez opracowanie planów ich dalszego rozwoju.
Pracodawcy RP tłumaczą, że pieniądze na ten cel pochodzą zarówno ze środków poszczególnych organizacji, jak i z unijnych dotacji. Podatkowy problem dotyczy tych ostatnich. O ile przy wcześniejszych edycjach programu fiskus potwierdzał, że nie podlegają one VAT, o tyle obecnie zmienił zdanie – wynika z komunikatu.
Jest dotacja, jest podatek
Przykładem jest interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 8 grudnia 2016 r. (nr 0461-ITPP2.4512.681.16.1.RS). Pytanie zadał Związek Pracodawców świadczący w ramach działalności statutowej m.in. usługi doradcze, szkoleniowe i reklamowe. Miał on realizować projekt w ramach najnowszej edycji projektu POWER 2.2.
W tym celu zawarł umowę z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Ta przyznała dofinansowanie (85 proc. wszystkich kosztów) m.in. ze środków pochodzących z Europejskiego Funduszu Społecznego.
Związek twierdził, że dotacja ta nie ma bezpośredniego wpływu na cenę świadczonej usługi, a tym samym nie stanowi obrotu i nie podlega opodatkowaniu (zgodnie z art. 29a ustawy o VAT).
Innego zdania był jednak dyrektor izby. Stwierdził, że dotacja nie została pozyskana na ogólną działalność związku, a na konkretne, określone we wniosku działanie (realizację projektu). Jest to więc wynagrodzenie od „osoby trzeciej”, które ma bezpośredni wpływ na cenę świadczonych przez związek usług – uznał dyrektor izby.
Nieprzewidziane koszty
Pracodawcy RP nie zgadza się z taką interpretacją.
– W projektach dotacyjnych, w przeciwieństwie do działalności komercyjnej, nie ma możliwości wygenerowania zysku, ich realizacja polega na refundacji poniesionych kosztów. Nie jest to zapłata za usługę, ale przekazanie dotacji uczestniczącej w projekcie firmie – wskazał w piśmie do wicepremiera Morawieckiego prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski.
W komunikacie podkreślono, że zmiana stanowiska przez fiskusa całkowicie zaskoczyła podmioty realizujące programy dofinansowane dotacjami. Do tej pory kierowali się oni korzystnymi interpretacjami i mieli prawo liczyć, że zostaną one utrzymane. Teraz będą musieli wyłożyć dodatkowe kwoty z własnej kieszeni, aby zapłacić VAT. Kosztorysy, które opracowali beneficjenci, przestaną się więc zgadzać – podkreśla organizacja.
Andrzej Malinowski ostrzega, że organizacje realizujące projekty mogą zawiesić dalsze działania. W rezultacie nie zostaną zrealizowane zakładane wskaźniki projektów i fundusze unijne nie zostaną wydatkowane. Będzie to oznaczało, że budżet i tak nie dostanie VAT.