Nieprawidłowości te w efekcie powodują znaczne uszczuplenia podatkowe. Przewóz tych towarów ma być rejestrowany i nadzorowany elektronicznie za pomocą systemów satelitarnych.
Za ustawą o o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów głosowało 430 posłów, za było 231, przeciw 196, a 3 osoby wstrzymały się od głosu.
Przegłosowane przez posłów dwie poprawki zmieniły datę wejścia w życie części przepisów (później niż to było zapisane w projekcie) na 1 maja 2017 roku.
Regulacje mają uszczelnić system podatkowy i pomóc w ujawnianiu przedsiębiorców wyłudzających i unikających płacenia VAT, przy zapewnieniu ochrony rzetelnym podatnikom. Ustawa przyczyni się też do ograniczenia nieuczciwej konkurencji.
Ustawa ma być kolejnym narzędziem walki z nieuczciwymi firmami i regulacją uzupełniającą tzw. pakiet paliwowy, który wszedł w życie w sierpniu 2016 r. i ma zapobiegać wyłudzeniom podatku VAT w wewnątrzwspólnotowym obrocie paliwami ciekłymi.
Wiceminister finansów Leszek Skiba, odpowiadając na zarzuty opozycji (dotyczące wysokości kar, zbyt rychłego wejścia w życie ustawy, zbyt wysokich kosztów, które narzuci na przewoźników ustawa) stwierdził, że ustawa ma dwa cele. "Pierwwszy to cel fiskalny, czyli zapewnienie, aby podatki w Polsce były płacone, a nie kwitła szara strefa" - powiedział Skiba - "drugi cel jest taki, żeby przedsiębiorstwa mogły konkurować rzetelnie ze sobą". Nie mogą tego robić, gdyż te, które nielegalnie unikają płacenia podatków, według wiceministra, w gruncie rzeczy subsydiują swoje usługi.
System monitorowania przewozu towarów będzie obejmował gromadzenie i przetwarzanie danych o przewozie towarów. Za nieprzestrzeganie przepisów ustawy przewidziano kary pieniężne. Na przykład, jeśli podmiot wysyłający nie dokona zgłoszenia, będzie można na niego nałożyć karę pieniężną w wysokości 46 proc. wartości netto przewożonego towaru, podlegającego obowiązkowi zgłoszenia – nie mniej niż 20 tys. zł. Ponadto, gdy przewoźnik nie dokona zgłoszenia przewozu towaru lub jeśli zostanie stwierdzone, że towar nie odpowiada danym podanym w zgłoszeniu, na przewoźnika (wykonującego przewóz w tranzycie) zostanie nałożona kara pieniężna 20 tys. zł.
Zgłoszenia mają być przesyłane do rejestru, prowadzonego przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, który jest administratorem danych przetwarzanych w rejestrze.
Jak wcześniej informował rząd, nowe rozwiązania spowodują wzrost dochodów budżetowych z podatków VAT i akcyzy. W latach 2017-2026 do budżetu państwa powinno wpłynąć ok. 6,5 mld zł z tytułu podatku VAT i akcyzowego.
Podmiotami zwolnionymi z obowiązków wynikających z ustawy będą np. polskie siły zbrojne i siły zbrojne państw NATO oraz siły zbrojne uczestniczące w Partnerstwie dla Pokoju.