Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z sądem I instancji, że organy podatkowe nie wyjaśniły sprawy dostatecznie dobrze. Poprzestały bowiem na założeniu, że mężczyzna chciał jedynie zataić majątek. – Przy całokształcie okoliczności zasługuje na wiarę twierdzenie podatnika, że ukrycie masy spadkowej nie było jego intencją – stwierdził sędzia Bogusław Dauter.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama