Jest za wcześnie, aby oceniać skutki dzisiejszej decyzji KERM o rezygnacji z tzw. jednolitego podatku - powiedział podczas środowej konferencji prasowej b. wicepremier i minister finansów prof. Leszek Balcerowicz.

Podczas prezentacji raportu Forum Odpowiedzialnego Rozwoju nt. wniosków dla Polski z polityki gospodarczej Węgier Balcerowicz stwierdził, że nie można na gorąco ocenić skutków decyzji KERM o rezygnacji z wdrożenia koncepcji tzw. jednolitego podatku dla polskiej gospodarki. "Forum przez ostatnie dwa lata przygotowało obszerny raport o polskiej polityce podatkowej. Zajęliśmy się w nim m.in. jednolitym podatkiem. Jego prezentacja odbędzie się na początku 2017 r." - zapowiedział.

Uznał natomiast, że "w warunkach sporego deficytu budżetowego i zwiększania nieodpowiedzialnych wydatków, takich jak obniżenie wieku emerytalnego i niepoparte badaniami naukowymi program 500 Plus, należy liczyć się ze wzrostem długu publicznego i dociskaniem śruby podatkowej". Prognozował, że rząd będzie starał się to wprowadzić tak, aby obywatele tego nie dostrzegli. Mógłby to robić przez podatki sektorowe i dofinansowanie nierentownych kopalń przez spółki energetyczne.