O przeznaczeniu nieruchomości dla celów VAT przesądzą zapisy w ewidencji gruntów, gdy nie ma planu miejscowego zagospodarowania.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że w niektórych przypadkach o przeznaczeniu gruntu dla celów VAT decyduje ewidencja gruntów. Podstawą do ustalenia przeznaczenia nieruchomości nie może być studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
– Studium nie jest aktem powszechnie obowiązującego prawa – podkreśliła sędzia Inga Gołowska.
W ocenie NSA, jeżeli nie ma planu zagospodarowania ani decyzji o warunkach zabudowy, powstaje luka i trzeba sięgnąć do prawa geodezyjnego i kartograficznego.
Spór w sprawie dotyczył interpretacji podatkowej. Starostwo zapytało m.in., czy część sprzedawanych działek będzie zwolniona z VAT jako tereny niezabudowane? Wnioskodawca wyjaśnił, że wypis z rejestru gruntów wskazuje, że są to lasy i pastwiska, a w gminie nie ma ani planu, ani decyzji o warunkach zabudowy.
Fiskus uznał, że o przeznaczeniu gruntów przesądza nie rejestr gruntów, ale studium uwarunkowań.
Starostwo podkreślało, że studium uwarunkowań to tylko jeden z etapów uchwalania planu zagospodarowania przestrzennego. W odróżnieniu od planu nie jest ono prawem miejscowym, więc nie może przesądzać o przeznaczeniu gruntów. Wyrok jest prawomocny.
Sygn. akt I FSK 274/09