Podatnicy coraz częściej korzystają z możliwości składania korekty, w przypadku gdy urzędnicy przeprowadzający kontrolę zgłoszą zastrzeżenia do prawidłowości rozliczeń. Trudno ocenić, ilu podatników robi to z przekonania, że faktycznie popełniło błędy, a ilu tylko dlatego, że nie chce narażać się na konflikt z fiskusem. Wynik bowiem ewentualnego sporu z urzędem to wciąż wielka niewiadoma. Wiele przepisów mamy w dalszym ciągu niezwykle skomplikowanych i niejasnych, a ich interpretacja nastręcza niebywałych kłopotów. W przypadku przegranej podatnik może ponieść bardzo uciążliwe konsekwencje. Wielu takich kłopotów można uniknąć, składając korektę. Nic więc dziwnego, że wzrasta liczba podatników, którzy wolą - dla własnego spokoju - przyznać się do błędu.