Sygnały są niepokojące: niektóre urzędy skarbowe, przekazując organizacjom pożytku publicznego 1 proc. PIT, nie chcą wskazywać podanego przez podatnika konkretnego celu, na jaki mają być wykorzystane pieniądze.
Mogłoby się wydawać, że praktyki takie nie powinny mieć miejsca, skoro ministerstwo uznało, że podatnik może określić w rocznym PIT taki cel. Problem jednak w tym, że ministerstwo wyraziło swój pogląd w komunikacie. A taki dokument nie ma mocy powszechnie obowiązującej. Nie można więc wykluczyć, że część pracowników urzędów skarbowych albo nie wie o ministerialnych zaleceniach, albo je ignoruje, gdyż pociągają one za sobą konieczność wykonywania dodatkowej pracy. W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem wydaje się wprowadzenie odpowiednich zmian w ustawie o PIT.
Krzysztof Tomaszewski