Za około trzy tygodnie przedstawione zostaną założenia projektu jednolitego podatku, który ma łączyć PIT oraz składki na ZUS i NFZ - podała w piątek premier Beata Szydło. Dodała, że system podatkowy powinien być sprawiedliwy, co nie znaczy, że podatki będą równe.

"Za trzy tygodnie mniej więcej zostanie przedstawiona koncepcja i założenia tego projektu, nad którym pracuje w tej chwili minister Henryk Kowalczyk" - powiedziała Szydło w TVP Info w trakcie piątkowego Tweetupa w KPRM.

Dodała, że Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów będzie miał obowiązek przenalizowania tego projektu.

"Chcemy doprowadzić do tego, żeby system podatkowy w Polsce był przede wszystkim, użyję słowa, sprawiedliwy, co nie znaczy, że to będą równe podatki, bo to nie na tym polega" - podkreśliła szefowa rządu.

Rząd, jak mówiła, chce, żeby podatki były płacone adekwatnie do osiąganych dochodów. Ponadto, wskazała premier, jest wiele głosów mówiących o skomplikowaniu systemu podatkowego w Polsce i konieczności jego uproszczenia. "To jest również konieczne z punktu widzenia państwa" - zaznaczyła Szydło.

Premier dodała, że próba wprowadzenia jednolitego podatku związana jest ze zobowiązaniem wyborczym, czyli podwyższeniem kwoty wolnej od podatku. Deklarował to, jak przypomniała Szydło, prezydent Andrzej Duda.