Nakłady na przygotowanie inwestycji, np. wybór i pozyskanie gruntu oraz zbadanie rynku potencjalnych klientów, nie są bezpośrednio związane z wytworzeniem środka trwałego – potwierdził WSA w Krakowie.
Wyrok dotyczy spółki, która miała w planach otwarcie nowych sklepów w różnych częściach kraju. Przed uruchomieniem każdej placówki spółka ponosi wiele wydatków: musi sprawdzić, czy dana lokalizacja będzie dla niej zyskowna, wybrać i pozyskać nowy grunt pod inwestycję itd. W tym celu korzysta z usług podmiotów zewnętrznych, np.: rzeczoznawców, ankieterów, kancelarii prawnych, analityków itp. Wszystkie wydatki związane z konkretną inwestycją spółka księguje na koncie „Środki trwałe w budowie” ze wskazaniem numeru projektu, który identyfikuje taką inwestycję.
Na każdym etapie planowania i wykonania inwestycji spółka może z różnych przyczyn zrezygnować z kontynuowania dalszych działań. W związku z tym spółka spytała izbę skarbową, czy wszystkie wydatki zaksięgowane z danym numerem projektu będą mieściły się w pojęciu „inwestycja”, o którym mowa w art. 15 ust. 4f ustawy o CIT. Z przepisu tego wynika, że koszty zaniechanych inwestycji są potrącalne w dacie zbycia inwestycji lub ich likwidacji.
Ustawa o CIT pod pojęciem inwestycji rozumie środki trwałe w budowie w znaczeniu określonym ustawą o rachunkowości (art. 4a pkt 1). Skoro tak, to pojęcie „budowa” należy rozumieć bardzo szeroko – twierdziła spółka. Dlatego była przekonana, że do kosztów zaniechanych inwestycji zaliczy wszelkie wydatki związane z przygotowaniem do budowy.
Izba skarbowa przyznała jej rację tylko częściowo. Potwierdziła, że wydatki na przygotowanie projektów, budowę, przebudowę obiektu, pozyskanie dokumentacji, w tym np. wypisów z rejestrów gruntów, odpisów ksiąg wieczystych, będą kosztem zaniechanej inwestycji. Uznała jednak, że nie są nimi wydatki na wybór i pozyskanie gruntu, zbadanie rynku potencjalnych klientów, określenie zapotrzebowania na sklep w danej lokalizacji. Czynności te nie są bowiem związane z procesem inwestycyjnym rozumianym jako budowa czy przebudowa – stwierdziła izba. Jej zdaniem są to jedynie czynności poprzedzające inwestycję, które stanowią etap przygotowawczy do inwestycji w rozumieniu art. 4a pkt 1 ustawy o CIT. Wydatki te mogą być kosztem na zasadach ogólnych.
Sprawa trafiła do WSA w Krakowie, który potwierdził stanowisko izby. Orzekł, że zakwestionowane przez nią wydatki nie mają bezpośredniego związku z wytworzeniem środka trwałego. Sąd uznał, że spółka ponosi je i poniosłaby je nawet wtedy, gdyby nie zamierzała otworzyć nowego sklepu w danej lokalizacji.
WSA potwierdził zarazem, że pojęcie „likwidacja” użyte w art. 15 ust. 4f ustawy o CIT powinno być rozumiane szeroko i odnosić się do zamiaru zakończenia procesu inwestycyjnego. Likwidacja nie musi być więc równoznaczna z fizycznym unicestwieniem środka trwałego. Wyrok nie jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Krakowie z 28 lutego 2014 r., sygn. akt I SA/Kr 2080/13.

Dominika Żurawska, doradca podatkowy w 8Tax Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o.