Wprowadzenie tzw. podatku od deszczówki jest uzasadnione, gdy uzyskiwane na tej podstawie dochody pozwolą na realną poprawę infrastruktury kanalizacyjnej i nie będą nazbyt obciążały mieszkańców. Opłaty nie powinny być pobierane od właścicieli, którzy sami zagospodarowują wodę z opadów.
Gminy coraz częściej próbują radzić sobie z niedoborami finansowymi, uciekając się do wprowadzania nowych, niekonwencjonalnych źródeł dochodów. W ostatnich latach ponad 70 gmin w Polsce takie dodatkowe źródło znalazło we wprowadzeniu opłaty za odprowadzanie ścieków opadowych i roztopowych, czyli potocznie mówiąc podatku od deszczu.

Wprowadzanie nowych taryf

Zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków jest zadaniem własnym gminy. Podstawą do naliczania tzw. podatku od deszczu jest ujęcie wód opadowych lub roztopowych w ustawowej kategorii ścieków. Zgodnie z art. 2 pkt 8 lit. c) ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, ściekami są m.in. odprowadzane do wód lub do ziemi wody opadowe lub roztopowe, ujęte w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacyjne. Mogą one pochodzić z powierzchni zanieczyszczonych o trwałej nawierzchni (np. dachów), w szczególności z miast, portów, lotnisk, terenów przemysłowych, handlowych, usługowych i składowych, baz transportowych oraz dróg i parkingów.
Odprowadzanie ścieków z deszczówki i roztopów może podlegać opłatom stosowanym przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne tylko na podstawie taryfy zatwierdzonej przez radę gminy w formie uchwały. Najpierw przedsiębiorstwo, w terminie 70 dni przed planowanym dniem wejścia taryf w życie, musi przedstawić wójtowi (burmistrzowi, prezydentowi miasta) wniosek o ich zatwierdzenie. Do wniosku powinna zostać dołączona szczegółowa kalkulacje cen i stawek opłat oraz aktualny wieloletni plan rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych. Następnie wójt (burmistrz, prezydent miasta) sprawdza, czy taryfy i plan zostały opracowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i weryfikuje koszty pod względem celowości ich ponoszenia. Ostatecznie rada gminy podejmuje uchwałę o zatwierdzeniu taryf. Ma na to 45 dni od złożenia wniosku. Może też odmówić zatwierdzenia taryf, jeżeli zostały one sporządzone niezgodnie z przepisami.
Inna procedura obowiązuje w przypadku podjęcia działalności przez nowo utworzone przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne lub w razie podjęcia przez istniejące przedsiębiorstwo nowego rodzaju działalności gospodarczej w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków. W okresie pierwszych 18 miesięcy od tej daty obowiązują ceny i stawki opłat uchwalone wprost przez radę gminy. Uchwała jest podejmowana na wniosek wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w terminie co najmniej 14 dni przed powołaniem lub utworzeniem przedsiębiorstwa lub podjęciem przez nie nowej działalności.

Kalkulowanie opłat

Rozliczenia za zbiorowe odprowadzanie ścieków są prowadzone na podstawie określonych w taryfach cen i stawek opłat oraz ilości odprowadzonych ścieków. W razie braku urządzeń pomiarowych ilość odprowadzonych ścieków ustala się na podstawie umowy pomiędzy przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym, a mieszkańcem, jako równą ilości wody pobranej lub określonej w umowie.
– Nie sposób przyjąć mechanizmu automatycznego naliczania właścicielom nieruchomości takich opłat tylko z tego tytułu, że na daną nieruchomość spadł deszcz lub śnieg. Przede wszystkim muszą to być wody opadowe lub roztopowe ujęte w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacyjne, a więc wody odprowadzane do sieci kanalizacyjnej. W przeciwnym wypadku nie możemy w ogóle mówić o zbiorowym odprowadzaniu ścieków, a w konsekwencji brak podstaw do naliczania jakichkolwiek opłat – podkreśla Mariusz Kozikowski, radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Mariusz Kozikowski i Wspólnicy.
W praktyce część nieruchomości ma takie położenie, że woda opadowa lub roztopowa nie dociera do sieci kanalizacyjnej, a w konsekwencji brak jest podstaw do pobierania opłat od właściciela nieruchomości.
– Tym samym dla celów naliczania wyżej wskazanej opłaty konieczne byłoby sporządzenie inwentaryzacji w danej gminie poszczególnych nieruchomości w celu ustalenia, czy takie ścieki spływają do sieci kanalizacyjnej – podkreśla Mariusz Kozikowski.



Umowy z mieszkańcami

Usługa odbierania ścieków opadowych i roztopowych przez miejską sieć kanalizacji deszczowej realizowana jest na podstawie umowy pomiędzy przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym a mieszkańcem. Większość gmin określiła jako podstawę do rozliczenia odprowadzania wód opadowych i roztopowych będących ściekami powierzchnie dachów w poszczególnych budynkach. Naturalnie wysokość opłat powinna być uzależniona od kategorii podmiotów zobowiązanych do ich zapłaty. Wyższe stawki powinny ponosić zakłady przemysłowe, hipermarkety oraz właściciele rozległych parkingów. Opłata powinna być z kolei mniej dotkliwa w przypadku indywidualnych właścicieli.
Najczęściej gminy wprowadzają możliwość stosowania obniżek opłat, nawet u mieszkańców, którzy korzystają z kanalizacji.
– Jeżeli nieruchomość jest podłączona do miejskiej kanalizacji deszczowej, to istnieje możliwość obniżenia należności poprzez zmniejszenie powierzchni o nawierzchni trwałej, z których ścieki opadowe wprowadzane są do kanalizacji. Najczęściej rozważanym wariantem jest rozdzielenie kierunków odwodnienia w taki sposób, ażeby część wody deszczowej spływała na teren nieruchomości i tam została zagospodarowana (skrzynki rozsączające, zbiorniki retencyjne dla wtórnego wykorzystania wody, infiltracja wody do gruntu itp.). Wówczas należność według cen taryfowych obejmuje tylko tę część powierzchni o trwałej nawierzchni, z których ścieki opadowe i roztopowe spływają do kanalizacji – wyjaśnia Krzysztof Ratajczak z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.

Co może zyskać gmina

Podatek od deszczu to bez wątpienia zastrzyk dla samorządowego budżetu, który może zostać przeznaczony na eksploatację i utrzymanie miejskiej kanalizacji deszczowej. Otrzymywane z jego tytułu dochody nie mogą być iluzoryczne, a ich wprowadzenie musi realnie przyczynić się do poprawy infrastruktury wodno-kanalizacyjnej. Nie może być też dużym obciążeniem dla mieszkańców i wynosić tyle co comiesięczne opłaty za elektryczność, wodę czy abonament radiowo-telewizyjny.
Ważne są również aspekty ekologiczne wprowadzenia podatku od deszczu. Będzie on działał na pewno mobilizująco na właścicieli posesji, którzy, widząc możliwość zaoszczędzenia na opłatach, będą starali się zagospodarować wody opadowe (np. poprzez budowę zbiorników retencyjnych). Przyjęty system pobierania opłat powinien ponadto nagradzać tych, którzy dobrze gospodarują deszczówką i starają się ją racjonalnie wykorzystać (np. poprzez nawadnianie terenu), a nie odprowadzają jej jedynie do kanalizacji.
Elementy konieczne umowy o odprowadzanie ścieków
Co powinna zawierać umowa o odprowadzanie ścieków:
● ilość i jakość świadczonych usług wodociągowych lub kanalizacyjnych oraz warunków ich świadczenia;
● sposób i terminy wzajemnych rozliczeń;
● prawa i obowiązki stron umowy;
● warunki usuwania awarii przyłączy wodociągowych lub przyłączy kanalizacyjnych będących w posiadaniu odbiorcy usług;
● procedur i warunków kontroli urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych;
● ustalenia zawartych w zezwoleniu na zbiorowe odprowadzenie ścieków;
● okres obowiązywania umowy oraz odpowiedzialność stron za niedotrzymanie warunków umowy.
Podstawa prawna
Ustawa z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz.U. z 2006 r. nr 123, poz. 858 ze zm.).