Przedsiębiorcy działający w specjalnych strefach ekonomicznych mogą korzystać ze zwolnień podatkowych. Tylko w 2006 roku zlokalizowano w nich inwestycje o wartości ponad 35,4 mld zł.

Do momentu przyjęcia dokumentów programowych związanych z dystrybucją środków pomocowych z funduszy strukturalnych na lata 2007-2013 jedną z najważniejszych możliwości uzyskania pomocy publicznej przez podmioty prywatne pozostaje korzystanie ze zwolnienia podatkowego z tytułu działalności na terenie specjalnej strefy ekonomicznej (dalej: SSE).
- Ta forma pomocy publicznej cieszy się w ostatnim czasie szczególnym powodzeniem. Potwierdza to fakt, że w 2006 roku na terenie specjalnych stref ekonomicznych zlokalizowano inwestycje o łącznej wartości 35,4 mld zł. Wzrost zainteresowania został spowodowany w dużej mierze wejściem w życie we wrześniu 2006 r. przepisów zwiększających maksymalny obszar możliwy do objęcia przez SSE w Polsce z 8 do 12 tysięcy hektarów - wyjaśniła Joanna Sztefko, menedżer w Dziale Ulg i Dotacji Inwestycyjnych Ernst & Young.
Utrudnienia dla firm
Korzystanie ze zwolnienia podatkowego w SSE jest formą pomocy publicznej. To zaś wiąże się z dużą liczbą obowiązków administracyjnych i wymogów formalnych przysparzających inwestorom trudności. Jak podkreśliła Agnieszka Skręt-Bednarz, konsultant w Dziale Ulg i Dotacji Inwestycyjnych Ernst & Young, większość reguł związanych z korzystaniem ze zwolnienia podatkowego jest zawarta w przepisach dotyczących pomocy publicznej, mimo że wpływają bezpośrednio na wartość zobowiązania podatkowego.
Przepisy te są skonstruowane w bardzo ogólny i niejednoznaczny sposób, a dodatkowo podlegają częstym zmianom.
- W rezultacie obecnie obowiązują trzy reżimy prawne w zakresie korzystania z pomocy publicznej, w zależności od momentu uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności w SSE: do 31 grudnia 2000 r., od 1 stycznia 2001 r. do 31 grudnia 2006 r. i od 1 stycznia 2007 r. - dodaje Agnieszka Skręt-Bednarz.
Jej zdaniem nie wskazano jednego organu upoważnionego do interpretowania przepisów dotyczących SSE. W rezultacie przepisy strefowe są interpretowane przez władze stref, urzędy i izby skarbowe, Ministerstwo Gospodarki oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co powoduje, że opinie wszystkich tych instytucji w tym zakresie są rozbieżne, a niejednokrotnie nawet sprzeczne.
- Często dochodziło do sytuacji kiedy urzędy skarbowe nie chciały udzielać odpowiedzi na pytania dotyczące przepisów podatkowych związane z działalnością na terenie SSE. Odmowa była uzasadniana faktem, że urząd skarbowy nie jest organem właściwym do interpretowania tych regulacji, gdyż znajdują się one w przepisach innych niż podatkowe - twierdzi nasza rozmówczyni.
Działalność w SSE
W Polsce funkcjonuje obecnie 14 specjalnych stref ekonomicznych, a każda z nich dzieli się na kilka podstref. Podstrefy jednej SSE zajmują przeważnie tereny niesąsiadujące ze sobą, a czasem nawet rozproszone w różnych województwach. Działalność wszystkich SSE zakończy się w latach 2016-2017 (w zależności od momentu założenia konkretnej strefy), jednak istnieją plany przedłużenia tego terminu przynajmniej do roku 2020.
- SSE to część terytorium kraju wyodrębniona pod względem administracyjnym, na której możliwe jest prowadzenie działalności na preferencyjnych warunkach, a w szczególności korzystanie ze zwolnienia z podatku dochodowego od osób prawnych lub podatku dochodowego od osób fizycznych, jeśli działalność jest prowadzona przez spółkę osobową. Podstawą do korzystania ze zwolnienia jest zezwolenie na prowadzenie działalności na terenie SSE wydawane przez zarząd danej strefy - argumentowała Joanna Sztefko.
Jednocześnie wskazała, że w zezwoleniu określone zostają konkretne parametry inwestycji (wielkość nakładów inwestycyjnych i/lub wzrost zatrudnienia), do której przeprowadzenia zobligowany jest dany podmiot. Niedotrzymanie warunków wskazanych w zezwoleniu może być podstawą do jego cofnięcia, a w rezultacie może prowadzić do utraty prawa do zwolnienia podatkowego.
ZE STRONY BIZNESU
W Polsce działa 14 specjalnych stref ekonomicznych o łącznej powierzchni 12 tys. ha, w których wartość poniesionych nakładów inwestycyjnych na koniec 2006 r. przekroczyła 35,4 mld zł. Dzięki wydaniu 924 ważnych zezwoleń powstało ponad 108 tys. nowych miejsc pracy. Szacuje się, że w ciągu najbliższych 11 lat od firm działających w specjalnych strefach ekonomicznych wpłynie do budżetu ponad 79 mld zł, głównie z tytułu VAT. Jednocześnie powstanie ponad 100 tys. nowych miejsc pracy.
Najatrakcyjniejsza dla inwestorów jest strefa katowicka, w której wydano około 140 ważnych zezwoleń na zrealizowanie inwestycji o wartości ponad 10 mld zł, co dało prawie 27 tys. nowych miejsc pracy i pozwoliło na utrzymanie ponad 5 tys. starych. Najsłabiej radzi sobie strefa krakowska. Dzięki wydaniu 30 ważnych zezwoleń, wartość inwestycji poniesionych na jej obszarze wyniosła na koniec 2006 r. prawie 482 mln zł, co dało ponad 3 tys. nowych miejsc pracy i zapewniło utrzymanie prawie 1,5 tys. starych.
EWA MATYSZEWSKA