Przedsiębiorca może odliczyć od przychodu wartość zbywanej wierzytelności własnej w jej pełnej kwocie, uwzględniającej VAT. Istotne jest jednak, czy i w jakiej wysokości poniósł stratę na takiej transakcji – wyjaśnił minister finansów w interpretacji ogólnej

Przyznał, że interpretacje indywidualne wydawane do tej pory przez organy podatkowe były w tej kwestii ze sobą sprzeczne.
Chodzi o sprzedaż wierzytelności przez faktoranta (przedsiębiorcę) na rzecz faktora (bank lub firma faktoringowa). Najczęściej taka transakcja odbywa się ze stratą dla przedsiębiorcy, bo zbywa on wierzytelność za cenę niższą od jej wartości nominalnej. Zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 39 ustawy o CIT i art. 23 ust. 1 pkt 34 ustawy o PIT taka strata nie może być kosztem uzyskania przychodu, jeśli zbywana wierzytelność nie była wcześniej zarachowana dla celów podatku dochodowego jako przychód należny.
Dotychczas w części wydawanych interpretacji fiskus twierdził, że kluczowe jest poniesienie straty ze sprzedaży wierzytelności własnej. Słowem, faktoranci mogą rozpoznać koszty uzyskania przychodów jedynie wówczas, gdy ponieśli stratę na transakcji zbycia (cesji) wierzytelności własnej. Jeżeli strata nie występuje (przy zakupie przez faktora wierzytelności w kwocie 100 proc. wartości nominalnej brutto), to faktorant w ogóle nie ma prawa do zaliczenia poniesionych wydatków do kosztów uzyskania przychodów (przykładem interpretacja z 02.01.2020 r., sygn. 0113-KDIPT2-1.4011.430.2019.2.AP).
W innych interpretacjach dyrektor KIS stwierdzał, że za koszt uzyskania przychodu przy zbyciu (cesji) wierzytelności własnej można uznać wartość wierzytelności netto, czyli bez uwzględnionej w niej kwoty VAT (przykładem interpretacje: z 6 września 2019 r., sygn. 0114-KDIP2-2.4010.297.2019.2.AM, z 7 sierpnia 2020 r., sygn. 0111-KDIB2-1.4010.188. 2020.1.MK, z 21 maja 2020 r., sygn. 0111-KDIB1-3.4010.121. 2020.1.IM).
Rozstrzygając te rozbieżności, minister wyjaśnił w interpretacji ogólnej, że faktorant, który sprzedaje wierzytelność za 100 proc. jej wartości nominalnej, zalicza do kosztów uzyskania przychodu całą uzyskaną kwotę, uwzględniającą o VAT. Natomiast kosztem uzyskania przychodu nie będzie strata, jaka może powstać w związku z taką transakcją, czyli różnica pomiędzy wartością „brutto” wierzytelności a kwotą przychodu ze zbycia (cesji) tej wierzytelności.
Podsumowując, minister wyjaśnił, co powinien zrobić przedsiębiorca (faktorant) dla celów prawidłowego rozliczenia z fiskusem:
1. Najpierw należy ustalić, czy i w jakiej wysokości poniesiony został koszt w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy o CIT (i art. 22 ust. 1 ustawy o PIT) – co do zasady jest nim nominalna wartość zbytej wierzytelności w ujęciu brutto.
2. Następnie należy ustalić, czy powstała strata ze zbycia wierzytelności.
3. Jeżeli nie powstała strata, to koszt poniesiony stanowi koszt uzyskania przychodu w całości.
4. Jeżeli powstała strata, a zbyta wierzytelność była zarachowana jako przychód należny, to należy ustalić stosunek straty do tego przychodu:
  • jeżeli strata jest wyższa od tego przychodu, to nadwyżka powinna być odjęta od kosztu poniesionego i dopiero jego zmniejszona kwota stanowi koszt uzyskania przychodu,
  • jeżeli strata jest niższa albo równa temu przychodowi, to koszt poniesiony stanowi koszt uzyskania przychodu w całości.
Minister dodał, że faktorant może zaliczyć do kosztów podatkowych również wynagrodzenie wypłacane faktorowi za świadczone przez niego usługi i to nawet jeśli zostanie umownie potrącone z ceną wypłacaną za sprzedawaną wierzytelność.
Minister zastrzegł, że jego interpretacja ogólna nie dotyczy sytuacji, gdy pomiędzy obiema stronami istnieją powiązania, o których mowa w art. 11a ustawy o CIT. Nie odnosi się również do szczególnych rodzajów wierzytelności własnej (np. wierzytelność nieściągalna, wierzytelność przedawniona, wierzytelność z tytułu kredytu albo pożyczki, wierzytelność z tytułu obligacji albo odsetek). ©℗
Interpretacja ogólna ministra finansów z 15 lutego 2021 r., sygn. DD5.8201.11.2020