Po zniesieniu VAT od darowizn żywnościowych jest coraz więcej darczyńców chcących przekazać swoje nadwyżki na cele dobroczynne.

Zmiana przepisów nastąpiła 3 tygodnie temu, a już widać jej pozytywne efekty - mówi Agnieszka Bielska z Federacji Polskich Banków Żywności. Zaznacza, że do regionalnych banków zgłaszają się nie tylko handlowcy i hurtownicy, którzy zostali zwolnieni z VAT od dobroczynności w październiku, ale też producenci, którzy mogli żywność bez VAT darować już wcześniej, a teraz ponownie o tym usłyszeli w mediach.

Bielska mówi, że w Lublinie zgłaszają się do tamtejszego Banku Żywności piekarnie, w Poznaniu i Słupsku zgłosili się sklepikarze. Federacja Banków Żywności podpisała umowę o współpracy w zagospodarowywaniu nadwyżek z jedną z ogólnopolskich sieci handlowych. W przygotowaniu są kolejne takie umowy.

Przed zmianą przepisów sieci handlowe, restauratorzy i hurtownicy nie mogli przekazywać produktów bez płacenia podatku obrotowego. Bardziej opłacało się żywność utylizować niż darować na cele pomocowe. Po zniesieniu VAT do zagospodarowania będzie kilkaset tysięcy ton nadwyżek rocznie, z czego część trafi do Banków Żywności. Bielska zaznacza, że są już przygotowane magazyny i sprzęt - teraz potrzeba zaangażowania ludzi: darczyńców i wolontariuszy. Stąd apel o zgłaszanie się do organizacji. Informacje znajdują się na stronie internetowej bankizywnosci.pl.

Banki Żywności przekazują otrzymane produkty organizacjom prowadzącym dożywianie lub współpracującym z rodzinami w trudnej sytuacji. Tylko z warszawskim Bankiem Żywności SOS współpracuje ponad 150 organizacji świadczących bezpośrednią pomoc potrzebującym.