Ani unijna dyrektywa, ani zasada neutralności nie stoją na przeszkodzie, aby podatek od wartości dodanej był zawarty w opłatach egzekucyjnych – orzekł wczoraj unijny trybunał.
Rafał Fronczek prezes Krajowej Rady Komorniczej / DGP
Wyrok (sygn. akt C-214/18) to odpowiedź na pytanie prejudycjalne Sądu Rejonowego w Sopocie z 2018 r. Rozstrzygnięcie TSUE dotyczy stanu prawnego obowiązującego do końca 2018 r., bo od 2019 r. z przepisów wprost wynika, że opłata egzekucyjna stanowi niepodatkową należność budżetową o charakterze publicznoprawnym i nie podlega VAT (zgodnie z nową ustawą o komornikach sądowych, Dz.U. z 2018 r. poz. 771).

Przed 2019 r.

Spór o VAT od komorników zaczął się prawie cztery lata temu od nieoczekiwanej zmiany interpretacji ogólnej przez ministra finansów. 9 czerwca 2015 r. minister zmienił nagle poprzednie, korzystne dla komorników stanowisko z 30 lipca 2004 r. (nr PP10-812-802/04/MR/1556PP).
W nowym stwierdził, że komornicy powinni jednak płacić VAT od opłat egzekucyjnych (nr PT1.050.1.2015.LJU.19). Czas na przystosowanie się do tej zmiany dał do października 2015 r.
Inspiracją do zmiany wykładni przez ministra (bo przepisy się nie zmieniły) stało się orzecznictwo TSUE, z którego wynika, że egzekucja majątku dłużnika na zlecenie sądu to czynność opodatkowana.

Kolejne przegrane

O tym, że komornik prowadzi działalność gospodarczą, przesądziła następnie uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 6 marca 2017 r. (sygn. akt I FPS 8/16). NSA orzekł w niej, że komornicy działają jak przedsiębiorcy, a nie jak funkcjonariusze władzy publicznej.
Pojawił się wówczas kolejny problem – w jaki sposób komornicy powinni naliczać podatek. Czy powinni doliczać go do opłat egzekucyjnych (metodą „od sta”), czy VAT jest już ujęty w samej opłacie („w stu”) i w związku z tym powinni opłacać go z własnej kieszeni?
Rozstrzygnął to Sąd Najwyższy w dwóch uchwałach: z 7 lipca 2016 r. (sygn. akt III CZP 34/16) i z 27 lipca 2017 r. (sygn. akt III CZP 97/16). W obu stwierdził, że opłaty komornicze zawierają już w sobie VAT, więc komornicy powinni stosować metodę „w stu”.
Sąd Rejonowy w Sopocie miał jednak co do tego wątpliwości. Dlatego skierował pytanie do unijnego trybunału.
Zwrócił uwagę na to, że z samej definicji VAT wynika, iż podstawa opodatkowania powinna być proporcjonalna do ceny, a podatek powinien obciążać konsumenta bądź świadczeniobiorcę, nie zaś podatnika. Jeżeli koszt podatku należnego musi finansować podatnik, dochodzi do naruszenia zasady neutralności VAT.

Po kieszeni

We wczorajszym wyroku TSUE jeszcze raz potwierdził, że komornik sądowy prowadzi działalność gospodarczą i nie korzysta z wyłączenia z opodatkowania przewidzianego dla podmiotów prawa publicznego. Podobnie orzekł we wcześniejszych wyrokach odnoszących się do komorników i notariuszy holenderskich (sygn. akt C-235/85) oraz słowackich (C-456/07).
Odnosząc się do sposobu naliczania VAT, trybunał przypomniał, że podstawa opodatkowania, oprócz samego VAT, obejmuje wszystko, co stanowi zapłatę.
Natomiast dyrektywa VAT nie zawiera wyraźnego uregulowania, które przesądzałoby, czy opłaty egzekucyjne pobierane przez komornika sądowego powinny zawierać już należny VAT. Rozstrzygnięcie tego należy zatem do państw członkowskich – orzekł TSUE.
Wyjaśnił, że skoro zgodnie z polskim prawem opłaty egzekucyjnej pobranej przez komornika sądowego nie można podwyższyć o VAT, to należy uznać, że zawiera już ona ten podatek.
Zdaniem trybunału taka wykładnia jest zgodna z zasadą neutralności VAT oraz z regułą, wedle której podatek jest ponoszony przez konsumenta końcowego.

Jeszcze TK

Mimo że spór komorników z fiskusem ciągnie się od lat i doczekał się orzeczeń najwyższych sądowych instancji, wczorajszy wyrok TSUE nie jest jeszcze jego zwieńczeniem.
Sprawą ma się bowiem zająć jeszcze Trybunał Konstytucyjny, do którego pytanie skierował 31 lipca 2017 r. Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce z 31 lipca 2017 r. Sprawa w TK ma sygn. TKP 16/17. Trybunał ma odpowiedzieć na dwa pytania: Czy brak jednoznacznego określenia w ustawie o VAT statusu komornika jako podatnika jest zgodny z konstytucją? Czy zgodne z konstytucją są przepisy ustawy o komornikach sądowych dotyczące opłat egzekucyjnych w zakresie, w jakim nie określają bezpośrednio, czy opłata jest brutto czy netto? ©℗
MF zwleka z interpretacją ogólną
Od 1 stycznia 2019 r. opłaty egzekucyjne nie stanowią już przychodu komornika, lecz niepodatkową należność budżetową o charakterze publicznoprawnym.
Komornikowi za pełnioną służbę przysługuje wynagrodzenie prowizyjne, proporcjonalne do wysokości uzyskanych opłat egzekucyjnych.
Zgodnie z zapowiedziami ministra finansów z 31 grudnia 2018 r. wynagrodzenie prowizyjne ma nie być objęte podatkiem VAT. Jednak do tej pory minister nie wydał zapowiedzianej interpretacji ogólnej w tym zakresie. Kwestią wymagającą wyjaśnienia w interpretacji jest też opodatkowanie opłat prawomocnie ustalonych przed końcem ubiegłego roku i opłat od czynności nieegzekucyjnych.

OPINIA

Trybunał podszedł do sprawy niepoważnie

Rafał Fronczek prezes Krajowej Rady Komorniczej
Niestety, odnoszę wrażenie, że TSUE nie potraktował tej sprawy z należytą powagą, o czym świadczy wyznaczenie do jej rozpoznania składu trzyosobowego, a nie pięcioosobowego, brak opinii rzecznika generalnego oraz brak rozprawy.
Bezsporne jest, że ekonomiczny ciężar VAT obciążył komorników działających jako podatnicy. Tymczasem fundamentalną zasadą podatku od towarów i usług jest to, że obciąża on konsumentów, a nie podatników, na co zresztą TSUE wcześniej wielokrotnie wskazywał.
Trybunał dosyć bezrefleksyjnie przyjął, że prawo krajowe nie zezwala na podwyższenie opłat egzekucyjnych pobranych za egzekucję prowadzoną przez komornika sądowego o kwotę należnego VAT. Wydaje się, że bardziej uzasadnione byłoby stwierdzenie, że prawo krajowe nie może prowadzić do takiej sytuacji, w której to podatnik VAT, a nie konsument ponosi ciężar ekonomiczny tego podatku.
Według mnie wyrok zamyka spór w kwestii sposobu naliczania VAT od opłat egzekucyjnych.

orzecznictwo

Wyrok TSUE z 10 kwietnia 2019 r., sygn. akt C-214/18.