Nadpłata powstała z winy organu podatkowego, nie jest zaległością podatkową, od której nalicza się odsetki.
ORZECZENIE
Naczelnik urzędu skarbowego stwierdził nadpłatę w podatku dochodowym od osób fizycznych od dyskonta od obligacji Skarbu Państwa, które podatnik otrzymał w spadku. Urząd przelał kwotę nadpłaty na konto bankowe podatnika. Problem pojawił się w momencie, gdy dyrektor izby uchylił w całości postanowienie naczelnika urzędu skarbowego i odmówił stwierdzenia nadpłaty. Wezwał także podatnika do uregulowania powstałej w ten sposób zaległości podatkowej wraz z odsetkami.
Podatnik twierdził, że w sprawie nie może mieć zastosowania art. 52 par. 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 z późn. zm.). Przepis ten stanowi, że na równi z zaległością podatkową traktuje się także nadpłatę, jeżeli w zeznaniu lub w deklaracji została wykazana nienależnie lub w wysokości wyższej od należnej, a organ podatkowy dokonał jej zwrotu lub zaliczenia na poczet zaległości podatkowych bądź bieżących lub przyszłych zobowiązań podatkowych. Skarżący podnosił, że nie składał zeznania i deklaracji, a urząd dokonał wpłaty na jego konto samowolnie. Dyrektor izby skarbowej podnosił także, że w sprawie ma zastosowanie art. 52 par. 1 pkt 2 Ordynacji, który nakazuje traktować na równi z zaległością podatkową zwrot podatku, jeśli podatnik otrzymał go nienależnie lub w wyższej wysokości niż należna.
WSA uchylił decyzje organów podatkowych. Sąd stwierdził, że art. 52 par. 1 Ordynacji nie mógł mieć zastosowania. Nie można mówić o zwrocie podatku, więc powoływanie się na art. 52 par. 1 pkt 2 było bezzasadne. Powstała nadpłata podatku nie wynikała ani z deklaracji, ani z zeznania, a z decyzji organu. Dlatego organy podatkowe nie mogły zastosować art. 53 par. 3 Ordynacji, to jest nie miały podstaw do naliczenia odsetek. Co więcej, sąd uznał, że jeśli nadpłata powstaje z winy organu podatkowego, to nie jest ona zaległością podatkową podatnika.
Sygn. akt III SA/Wa 1308/08