Chodziło o spółkę prowadzącą sprzedaż internetową suplementów diety i odżywek, które są opodatkowane różnymi stawkami VAT. Ujmuje ona na fakturach osobno sprzedaż towarów i koszty przesyłki. Do kosztów przypisuje taką stawkę VAT, jaka jest właściwa dla towaru, którego dotyczy transport. Gdy sprzedawane towary są z różnymi stawkami VAT, spółka rozlicza koszty transportu proporcjonalnie do wartości tych towarów.

Uważała, że to prawidłowy sposób postępowania, podobnie jak i wyszczególnienie na fakturze obu elementów: wartości towaru i kosztu jego dostawy, bo – jak argumentowała spółka – jest to i tak świadczenie kompleksowe, wobec czego podlega opodatkowaniu jedną stawką, właściwą dla towaru.

Na fakturze nie może być osobno

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z nią tylko co do opodatkowania kosztów transportu. Nie podzielił natomiast jej stanowiska co do sposobu wykazywania tych kosztów na fakturze. Uznał, że skoro mamy do czynienia ze świadczeniem kompleksowym, to na fakturze powinna być wykazana tylko jedna pozycja, obejmująca zarówno wartość towaru, jak i koszty jego dostawy.

Stwierdził, że wykazanie oddzielnych pozycji może sugerować istnienie kilku niezależnych świadczeń, a nie jednego – kompleksowego. To może wprowadzać w błąd i prowadzić do nieprawidłowego rozliczenia podatku – argumentował. Dodał, że informacje o kosztach transportu i wartości towaru mogą być zamieszczone w części informacyjnej faktury lub w załączniku.

Nie ma zakazu, by na fakturze wyszczególnić elementy

Interpretację tę uchylił (w zaskarżonej przez spółkę części) Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (sygn. akt I SA/Wr 708/20). Zwrócił uwagę na brak przepisu, który zabraniałby osobnego wykazywania na fakturze elementów świadczenia kompleksowego.

To, że świadczenie ma charakter złożony, nie oznacza obowiązku wykazania go w jednej pozycji na fakturze – stwierdził sąd. Ważne – podkreślił – żeby zastosowana była właściwa stawka VAT.

Na fakturze można rozpisać usługę kompleksową

Tak samo orzekł NSA. Stwierdził, że dyrektor KIS, negując prawidłowość stanowiska spółki, nie bazował na przepisach prawa, lecz na spekulacjach i obawach, że taki sposób fakturowania, jaki proponuje spółka, mógłby zniekształcać podstawę opodatkowania.

Tymczasem – jak uzasadnił wyrok sędzia Włodzimierz Gurba – przepisy ustawy o VAT nie regulują w żaden szczegółowy sposób fakturowania tzw. świadczenia kompleksowego, z którym mamy do czynienia w tym przypadku. - Nie ma przeszkód, aby na fakturze wyszczególnić elementy składające się na świadczenie kompleksowe, czyli wskazać towar, który jest przedmiotem sprzedaży, i usługę jego dostawy – wyjaśnił sędzia Gurba.

Wyrok NSA z 19 maja 2025 r., sygn. akt I FSK 2217/21