Jeżeli podatnik wykorzystuje samochód osobowy, będący przedmiotem leasingu operacyjnego, zarówno w działalności gospodarczej, jak i do celów prywatnych, to nie ma prawa do pełnego odliczenia naliczonego VAT nawet w tej części, w której podnajmuje ten pojazd innym podmiotom – orzekł NSA.
Chodziło o spółkę, która wzięła w leasing samochód osobowy. Jest on wykorzystywany zarówno w działalności gospodarczej, jak i do celów prywatnych. Spółka odlicza tylko 50 proc. podatku naliczonego wynikającego z faktur leasingowych, bo - jak przyznała - nie złożyła informacji VAT-26, nie prowadzi ewidencji przebiegu auta, ani nie posiada regulaminu jego użytkowania.
Co z odliczeniem VAT?
Spór z fiskusem powstał na tle podnajmowania tego pojazdu spółkom powiązanym. Spółka podnajmuje go na podstawie umowy, w której czynsz ustalono na poziomie 60 proc. wartości miesięcznej raty leasingu plus 50 proc. VAT. Wyjaśniła, że wskaźnik 60 proc. odzwierciedla faktyczny zakres wykorzystywania tego auta przez spółki powiązane.
Uważała, że skoro sama w 60 proc. nie korzysta z tego samochodu, tylko wynajmuje go spółkom powiązanym, to w tym zakresie (60 proc.) powinna móc odliczać cały podatek naliczony wynikający z faktur wystawionych przez firmę leasingową.
W całości?
Spółka powołała się na art. 86a ust. 5 pkt 1 lit. c ustawy o VAT. Przepis ten zwalnia z obowiązku prowadzenia ewidencji przebiegu pojazdu (a tym samym pozwala odliczyć 100 proc. VAT mimo braku tej ewidencji), gdy samochód jest przeznaczony wyłącznie do „oddania w odpłatne używanie na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innej umowy o podobnym charakterze” - jeżeli odprzedaż, sprzedaż lub oddanie w odpłatne używanie stanowi przedmiot działalności podatnika.
Tylko 50 proc.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie zgodził się ze spółką. Stwierdził, że skoro wykorzystuje ona pojazd w sposób mieszany (firmowo-prywatny), to może odliczać tylko połowę VAT (zgodnie z art. 86a ust. 1 ustawy), nawet jeśli częściowo oddaje to auto w odpłatne używanie innym firmom.
Tego samego zdania były sądy. WSA w Gliwicach (sygn. akt I SA/Gl 1303/21) zgodził się z fiskusem, że zwolnienie z obowiązku prowadzenia ewidencji (o którym mowa w art. 86a ust. 5 pkt 1 lit. c), nie obejmuje sytuacji, gdy pojazdy są wykorzystywane – choćby przejściowo – do innych celów (np. użytek prywatny, jazda próbna). W tej sprawie nie było wątpliwości, że samochód jest wykorzystywany przez spółkę również w celach prywatnych, a nie tylko w działalności gospodarczej. Nie jest on również wykorzystywany wyłącznie w celach jego wynajmu – podkreślił sąd.
W firmie i prywatnie
Tak samo orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
- Art. 86a ust. 5 pkt 1 lit. c ustawy o VAT dotyczy pojazdów samochodowych przeznaczonych wyłącznie do celów w nim wskazanych, czyli wyłącznie do oddania w odpłatne używanie na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innej umowy o podobnym charakterze – wskazał w uzasadnieniu sędzia Marek Kołaczek.
Podkreślił, że zwolnienie z obowiązku prowadzenia ewidencji nie obejmuje sytuacji, w których pojazdy są wykorzystywane – choćby przejściowo – do innych celów.
- W tej sprawie nie było wątpliwości, że samochód osobowy jest używany zarówno do celów działalności gospodarczej spółki, jak i do celów prywatnych – wyjaśnił sędzia Kołaczek.
Wyrok NSA z 1 kwietnia 2025 r., sygn. akt I FSK 750/22