Z roku na rok maleje liczba osób, które korzystają z tzw. ulgi dla młodych. Zarazem jednak dzięki tej preferencji wykazują one coraz wyższe kwoty przychodu zwolnionego z PIT.

Tak wynika z danych przedstawionych przez wiceministra finansów Jarosława Nenemana w odpowiedzi na poselską interpelację nr 4507.

Chodzi o wprowadzone od 1 sierpnia 2019 r. zwolnienie z PIT dla podatników, którzy nie ukończyli 26. r.ż. (art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy o PIT). Zwolnione z podatku są przychody do wysokości 85 528 zł rocznie. Pierwotnie obejmowało ono wyłącznie przychody ze: stosunku pracy, stosunku służbowego, pracy nakładczej, spółdzielczego stosunku pracy i umów zlecenia, o których mowa w art. 13 pkt 8 ustawy o PIT.

Ulga dla młodych w liczbach

Rok Liczba podatników, którzy skorzystali (w mln) Kwota zwolnionego przychodu wykazanego w zeznaniu rocznym (w mld zł)
2019 1,9 19,5
2020 1,7 35,8
2021 1,6 37,5
2022 1,4 42,0
2023 1,3 44,8

Od 1 stycznia 2021 r. preferencja dotyczy także przychodów z odbywania praktyki absolwenckiej i stażu uczniowskiego, a od 2022 r. – także zasiłków macierzyńskich.

Poseł, który złożył interpelację, chciał się dowiedzieć, czy Ministerstwo Finansów planuje jakiekolwiek zmiany w przepisach o tej uldze dla młodych oraz ile osób korzystało z niej w latach 2019–2023 i na jaką kwotę.

Poseł nawiązał tu do obecnej dyskusji o reformie finansowania samorządów. Przypomnijmy, że gminy są uprawnione do odpowiedniej części wpływów z podatku dochodowego na podstawie przepisów ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 356). Im wyższe są wpływy z podatku dochodowego, tym więcej pieniędzy trafia do budżetów lokalnych. W 2024 r. wskaźnik udziału gmin w PIT wynosi 38,46 proc. i jest wyższy niż w 2023 r. o 0,06 pkt proc.

W odpowiedzi wiceminister Neneman poinformował, że resort finansów nie planuje obecnie zmian w art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy o PIT. Przekazał też statystyki, o które prosił poseł. Wynika z nich, że choć w latach 2021–2022 poszerzono zakres zwolnienia z podatku na tej podstawie, to liczba osób, które korzystają z tej preferencji, maleje. Rośnie z kolei kwota wykazywanego przez nie przychodu zwolnionego z podatku (patrz: tabela). ©℗